Co rusz w sieci przytaczane są słowa rozmaitych jasnowidzów czy wróżek. Należy je traktować ze szczególną ostrożnością. Niejednokrotnie bowiem nijak mają się do rzeczywistości.
Tym razem po mediach zaczęła krążyć wypowiedź Niny Portnickiej-Boras. Ta wróżka od 20 lat zajmuje się parapsychologią. Specjalizuje się w czytaniu z dłoni, które jest nazywane chiromancją. Z jej usług korzystają ludzie z różnych zakątków Polski, w tym aktorzy, a nawet politycy.
Na prośbę "Faktu" Portnicka-Boras pochyliła się nad losami Roberta Lewandowskiego. Co czeka najlepszego polskiego piłkarza? - Patrząc na dłonie Roberta Lewandowskiego, widzę linię Merkurego, co oznacza, że Robert jest biznesmenem. Jest człowiekiem, który umie liczyć pieniądze i zawsze będzie je pomnażać. Linia głowy jest dosyć długa i idzie na Mars, a to oznacza, że ten człowiek potrafi tak poukładać wszystko w swojej głowie, że rzadko popełnia błędy. Dla niego nie ma rzeczy niemożliwych - powiedziała wróżka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To wydarzy się w życiu Roberta Lewandowskiego?
Portnicka-Boras stwierdziła poza tym, że w okresie od 35 do 38 lat widać przyciemnienie na linii życia. To oznacza, że piłkarz niebawem będzie musiał postępować bardzo ostrożnie. Nina oceniła, że w tym przypadku możliwy jest jakiś uraz. Poza tym pokusiła się o stwierdzenie, że... pod koniec życia wróci do Polski.
Jego linia przeznaczenia połączona jest z linią życia, a to oznacza, że pomimo jego miłości do podróży jest patriotą i końcowe lata swojego życia spędzi w Polsce - zaznaczyła.
Wróżka przeczuwa ponadto, że Lewandowski nie pogra w FC Barcelonie zbyt długo. - Walet Kijów mówi o wędrówce, a Dziewiątka Kijów symbolizuje wypalenie lub przejściowe problemy zdrowotne. As Kijów oznacza dodatkową aktywność. Karty mogą sugerować, że on w swoim obecnym klubie zbyt długo nie pogra, ale z pewnością nie będzie bez pracy. As Kijów oznacza także nowe osiągnięcia, więc jeszcze przez kilka lat będzie aktywny. Tylko nie może się przemęczać - podsumowała.
Czytaj także: Katarzyna Dowbor zszokowana. "Łez było bardzo dużo"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.