Drobny gest może się odbić szerokim echem na całym świecie. Przekonali się o tym Cristiano Ronaldo i Paul Pogba. Portugalczyk podczas konferencji prasowej na Euro 2020 odstawił na bok butelki z napojem sponsorem turnieju - Coca Colą. Następnie polecił, aby wszyscy pili wodę mineralną. Niedługo później Paul Pogba podążył jego krokiem. Mistrzowi świata z 2018 roku nie spodobała się butelka bezalkoholowego piwa Heineken.
Czytaj także: Paulo Sousa wściekł się jak nigdy. Wyciekło nagranie
Zachowanie obu piłkarzy wzbudziło spore kontrowersje. Niezależnie od ich stosunku do firm obrazili sponsorów, którzy przekazali spore środki finansowe na organizację turnieju. Jakby tego było mało odstawienie butelek przez Ronaldo spowodowało spadek cen akcji Coca-Cola Company o 1,6 proc, a także jego wyceny aż o 4 miliardy dolarów.
Lekceważący stosunek do sponsorów musiał wywołać reakcję UEFA. Celem wsparcia imprezy było promowanie danej marki, a nie spadek jej akcji na giełdzie. Organizacja okazała się jednak wyjątkowo pobłażliwa wobec piłkarzy. Ze specjalnie wydanego oświadczenia wynika, że piłkarze uniknęli kary.
UEFA przypomniała uczestniczącym drużynom, że sponsorzy są integralną częścią turnieju i zapewniają rozwój piłki nożnej w całej Europie - napisała UEFA w oświadczeniu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.