Ten mecz z pewnością zapisze się w historii rywalizacji City z United. W niedzielne popołudnie "The Citizens" pokonali na własnym stadionie rywala zza miedzy aż 6:3. Bohaterami meczu zostali Erling Haaland oraz Phil Foden, którzy skompletowali po hat-tricku.
"The Sun" rozpisuje się na temat Cristiano Ronaldo, który ponownie miał być bardzo sfrustrowany podczas meczu swojej drużyny. W 59. minucie pojedynku z City trener United Erik ten Hag wprowadził na boisku Anthony'ego Martiala. Wcześniej gdy szkoleniowiec odwrócił się w kierunku ławki rezerwowych, to Ronaldo był pewien, że to on zostanie wpuszczony na plac gry.
Ronaldo miał nietęgą minę. Widać to było przy zbliżeniu kamery telewizyjnej na 37-latka. Portugalczyk wyglądał na zszokowanego i wściekłego. Nawet w pomeczowym studiu jednej z telewizji Gary Neville, legendarny gracz Czerwonych Diabłów, przyznał, że "mina Ronaldo mówiła wszystko".
Ronaldo na ławce rezerwowych. Trener się tłumaczy
Nic dziwnego, że po meczu wszyscy dziennikarze chcieli poznać opinię trenera na temat Ronaldo. Ten nie uciekał od odpowiedzi, lecz jego wytłumaczenie okazało się bardzo dziwne.
Nie zrobiłem tego z szacunku dla Cristiano i jego wielkiej kariery - powiedział Erik ten Hag. - Inną sprawą, że przy takim wyniku mogłem wprowadzić Anthony’ego Martiala, który potrzebuje minut. Nie chcę natomiast tak stawiać sprawy - dodaje szkoleniowiec, cytowany przez portal metro.
Tłumaczeń szkoleniowca kompletnie nie przyjął znany brytyjski dziennikarz - Piers Morgan, który ostro skrytykował trenera Manchesteru United.
Masz na ławce Cristiano podczas najważniejszego meczu United w sezonie, następnie skorzystaj z pięciu innych rezerwowych, którzy zostali zmiażdżeni, a później powiedz, że zrobiłeś to z szacunku dla niego. Ten Hag to arogancki, zakompleksiony głupek - napisał ostro.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
