Minął już ponad rok od zakończenia związku Shakiry z Gerardem Pique. Para rozstała się po 11 latach, a powodem miała być zdrada byłego już piłkarza. On sam przygodę z piłką nożną zakończył w listopadzie 2022.
Kolumbijka w jednej z nowych piosenek otworzyła się i wyznała, że decyzja o zakończeniu relacji z Hiszpanem była podyktowana brakiem czasu i uwagi ze strony Katalończyka. Całą winę za przerwanie związku zrzuciła na monotonię.
Możesz przeczytać również: Będzie kolejny ślub u Lewandowskich. Mama Roberta powie "tak"
Później jednak przyznała, iż dowiedziała się z prasy, że Pique zdradził ją. Informacja ta dotarła do niej w momencie, gdy przebywała na OIOM-ie, gdzie leżał jej ojciec.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W ostatnim czasie pojawiło się wiele informacji na temat relacji Shakiry z Lewisem Hamiltonem. W mediach mówi się, że są parą. Ostatnio jednak kierowca Formuły 1 imprezował z tenisistką, Jenny Stray Spetalen. Kolumbijka natomiast była widziana w restauracji z gwiazdą NBA, Jimmy'm Buttlerem.
Problemy u Shakiry. Wszczęto kolejną sprawę
Mimo że w życiu piosenkarki dzieje się dużo, to rozterki miłosne musi obecnie odstawić na bok. Hiszpańskie "Mundo Deportivo" informuje, że w czwartek Najwyższy Trybunał Sprawiedliwości Katalonii podał, iż sąd w Esplugues de Llobregat w Barcelonie wszczął drugą sprawę przeciwko Shakirze.
Powodem tego jest skarga prokuratury. Prokuratorzy oskarżają Kolumbijkę o oszukanie Skarbu Państwa w podatku dochodowym od osób fizycznych i majątku za rok podatkowy 2018.
Była partnerka Pique będzie sądzona 20 listopada 2023 roku. Wówczas musi wytłumaczyć się z defraudacji 14,5 miliona euro w latach 2012-2014. Teraz okazuje się, że nie zakończy to jej walki z hiszpańskimi organami.
Możesz przeczytać także: Partnerka Lorisa Kariusa jest w ciąży. Zachwyciła internet swoimi zdjęciami
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.