Lechia Gdańsk ma za sobą bardzo dobry sezon. Zespół zajął miejsce gwarantujące grę o puchary, a niewykluczone, że już wkrótce dojdzie w klubie do dużych zmian. Chodzi o zmiany w pionie właścicielskim. Piłkarze już wcześniej zostali poinformowani o nadchodzących zmianach, bo działacze - w trakcie minionego sezonu - spotkali się z Radą Drużyny w tej sprawie.
Szokujące wieści, wielka kasa
Mateusz Borek w programie "Moc Futbolu" ujawnił szokujące informacje na temat przyszłości Lechii Gdańsk, klubu, którym mocno interesują się Saudyjczycy.
W Lechii cały czas trwają rozmowy z Saudyjczykami o sprzedaży klubu. Z tych kwot, które usłyszałem, to byłby kosmos, jakiś zupełnie inny poziom - powiedział znany dziennikarz.
W grę wchodzą gigantyczne pieniądze, o których inne kluby mogłyby tylko pomarzyć.
Kupienie przez Saudyjczyków Lechii Gdańsk oznaczałoby, że oprócz tych pieniędzy wydanych na kupno klubu, Lechia mogłaby liczyć każdego roku na 25-30 milionów euro więcej w budżecie. Chcieliby od razu zrobić coś dużego - zdradził Borek.
Warto dodać, że wedle Piotra Janasa, dziennikarza "Gazety Wrocławskiej", pojawiła się szansa, że akcje Śląska Wrocław zakupią... Szejkowie z Arabii Saudyjskiej.
A konkretnie jeden z najbogatszych funduszów świata (Public Investment Fund), którego aktywa szacuje się na 600 miliardów dolarów! Właścicielem tego funduszu jest Muhammad bin Salman, książę i następca tronu Arabii Saudyjskiej, a obecnie minister obrony tego kraju.
Za nieco ponad tydzień Lechia Gdańsk zmierzy się z Akademiją Pandev w pierwszej rundzie eliminacji do Ligi Konferencji.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.