Nie do pomyślenia, co zadziało się w dolnośląskiej A-klasie. Skandaliczny incydent opisuje sport.wprost.pl, który powołuje się na X-news.
Okazuje się, że w 88. minucie meczu: Błękitni Pustków Wilczkowski - Ślęża Sobótka, jeden z zawodników opluł sędziego głównego. Wówczas arbiter bez chwili zawahania pokazał mu czerwoną kartkę, wyrzucając go tym samym z boiska.
Po chwili na murawę wbiegł prezes Błękitnych. Razem z ukaranym piłkarzem zaatakowali sędziów liniowych!
"Zaczął nas atakować"
Prezes drużyny gospodarzy wbiegł na boisko i zaczął nas atakować. Ja zostałem uderzony w twarz i kopnięty w plecy, drugi liniowy został odepchnięty na ziemię i kopnięty, a sędzia główny został opluty - mówił Hubert Nahajło, jeden z sędziów tego spotkania.
Zdarzenie było bardzo niebezpieczne. Na szczęście skończyło się tylko na kilku siniakach.
Wiadomo już, co zadecydował organ prowadzący te rozgrywki. Przyznano walkowera 3:0 na korzyść ekipy Ślęży Sobótka.
Czytaj także: Skandal na TikToku. Nagranie usunięto, niesmak pozostał
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.