Skandal na Tour de France
Mowa o Peterze Saganie i Woucie van Aercie. Ten pierwszy na ostatnich metrach 11. etapu Tour de France mocno przepchnął rywala, na co ten drugi - już po przekroczeniu linii mety - zareagował pokazaniem przeciwnikowi środowego palca.
Na tym się nie skończyło. Van Aert już po zakończeniu etapu miał krzyczeć na Sagana "upośledzona małpa".
Prowadziłem i nagle on potraktował mnie z łokcia. Powiedziałem do niego: "Chłopcze, co ty robisz?" Potem on zaczął mnie wyzywać - relacjonował Belg, cytowany przez hln.be.
Kolarstwo. Sagan i Van Aert ukarani
Za wulgarny gest sędziowie ukarali van Aerta karą finansową w kwocie 185 euro (ok. 820 zł). Ukarany został także Sagan. Słowak został przesunięty z 2. miejsca na ostatnią pozycję w peletonie i ostatecznie zajął na środowym etapie odległą 85. lokatę.
Zwycięzcą 11. etapu Tour de France został Caleb Ewan. Drugie miejsce przypadło Bennettowi, a trzecie van Aertowi. Liderem "Wielkiej Pętli" pozostaje Słoweniec Primoz Roglic.