Sytuacja została opisana przez największy niemiecki dziennik, "Bild". Później wersję wydarzeń potwierdził sam fanklub. Jego członek wybrał się na mecz w Stuttgarcie razem ze znajomym.
Miał ze sobą transparent w klubowych barwach oraz z napisem "Deaf BVB Fanclub". Przy okazji płachta ta chroniła go przed deszczem. Nagle zjawić się mieli chuligani, kibic przykucnął, próbował obronić transparent przed kradzieżą. Napastnicy mieli go jednak ukraść i przy okazji pobili głuchoniemego kibica BVB.
Z relacji wynika, że nikt nie pomógł sympatykom gości. Byli świadkowie tego zdarzenia, ale nie interweniowali. "Członek naszego klubu został eskortowany na sektor BVB. Obejrzał pierwszą połowę meczu, ale z powodu bólu musiał opuścić stadion" - czytamy na Instagramie.
Słowo "Deaf" pochodzi z języka angielskiego i oznacza "głuchy". Fanklub ma transparenty, na których ten wyraz dominuje. Pojawia się on na wielu meczach z udziałem Borussii Dortmund.
Jak poinformował "Bild", w sobotę rano policja w Stuttgarcie nic nie wiedziała o incydencie. Zdawał sobie z tego sprawę sam klub, VfB Stuttgart. Na razie jednak sytuacja nie została rozstrzygnięta.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.