Idris Abdurashidov zmierzył się w sobotę z Irańczykiem Bagherem Farajim. Od początku walki miał trudności, a Faraji prowadził na punkty. W ostatnich sekundach czwartej, finałowej rundy Rosjanin wykonał zakazane kopnięcie w głowę, nokautując rywala.
W rezultacie został zdyskwalifikowany, ale mimo to chwalił się swoim czynem w mediach społecznościowych. Napisał: "Więc zadebiutowałem w profesjonalnym boksie. I dyskwalifikacja dożywotnia, to kopnięcie nogą wystrzeliłem jak z karabinu!"
Czytaj także: "Don Kasjo" uderzył w Marcina Gortata! "To jest de***"
Wpis spotkał się z ostrą krytyką. Fani domagali się jego aresztowania i dożywotniego zakazu uczestnictwa w sportach walki. Jeden z nich skomentował: "Powinien być aresztowany za napaść i pobicie oraz dożywotnio zakazany od uprawiania jakichkolwiek sportów walki. To jest takie niskie."
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skandaliczne zachowanie boksera. Już więcej nie zawalczy?
Abdurashidov może teraz otrzymać dożywotni zakaz boksu. Później opublikował na Instagramie zdjęcie, na którym wraz z Farajim podają sobie ręce. Dodał: "Podaliśmy sobie ręce między sobą. Wszystko w porządku, pogodziliśmy się."
Rosjanin jest profesjonalnym zawodnikiem MMA z rekordem 4-0 i walczy w azjatyckiej organizacji ONE Championship. Nie wiadomo jeszcze, czy jego nielegalne kopnięcie wpłynie na dalszą karierę w MMA.
Czytaj także: Miss mundialu z legendarnym DJ. Zdjęcie hitem u modelki