Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jakub Artych
Jakub Artych | 

Skandalista, który sprowadził Lewandowskiego. Teraz świętuje

0

Joan Laporta to postać nietuzinkowa w światowym futbolu. Prezes FC Barcelony próbuje wprowadzić Dumę Katalonii na europejski szczyt. Za jego kadencji do klubu trafił Robert Lewandowski, który odwdzięczył się mistrzostwem Hiszpanii. W sobotę Laporta skończył 62 lata.

Skandalista, który sprowadził Lewandowskiego. Teraz świętuje
Skandalista, który sprowadził Lewandowskiego. Teraz świętuje (GETTY, NurPhoto)

Rok 2003. Barcelonie daleko było do potentata w Hiszpanii. Ba, drużyna zajęła dopiero szóste miejsce, a wyprzedzili ją Celta Vigo, Deportivo czy przede wszystkim Real Madryt. W lutym prezydent Joan Gaspart złożył dymisję po 2,5 roku sprawowania urzędu z powodu katastrofalnych wyników drużyny i ogłosił wcześniejsze wybory w Barcelonie.

Jednym kandydatów był nie kto inny jak Joan Laporta. Działał jeszcze z większym rozmachem niż obecnie, a jedną z obietnic Laporty było... sprowadzenie Davida Beckhama. To była wówczas największa gwiazda w Premier League. Pojechał nawet do Anglii, aby negocjować jego transfer.

Minęło kilka tygodni i Beckham faktycznie trafił do Hiszpanii, jednak do Realu Madryt. Tam przez cztery lata rozegrał dla Królewskich 116 meczów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Prosto z Euro". Reprezentacja mogła ugrać więcej? "Może to być taka baza przed tym, co spróbuje zbudować trener Probierz"

Laporta słynie z niecodziennych metod pracy. W przeszłości potrafił zarządzać twardą ręką, nie bał się kontrowersyjnych decyzji. Beckham okazał się tylko gruszką na wierzbie, jednak za jago kadencji na Camp Nou trafił choćby słynny Ronaldinho, który zapisał się złotymi zgłoskami w Katalonii.

Wtedy Laporta zdecydowanie "kupił" kibiców. To on wymyślił Pepa Guardiolę w roli pierwszego trenera Barcy. To był strzał w dziesiątkę, który zrewolucjonizował klub na wielu płaszczyznach. Wygrał Ligę Mistrzów, potem odszedł w 2010 roku, jednak kibice wiedzieli, że można na nim polegać.

Nowa era w Barcelonie

Od 2021 roku Laporta znowu rządzi w stolicy Katalonii. Klub był praktycznie na dnie. Z ogromnymi długami, kolejnymi problemami "wypadającymi" z szafy i co najważniejsze, z brakiem wiary ze strony kibiców.

Laporta wprowadził mnóstwo entuzjazmu do klubu. Kilka lat temu wywołał dużą burzę w samej stolicy Hiszpanii. Zamieścił ogromny baner na budynku, który znajduje się około 100 metrów od stadionu Realu Madryt. "Nie mogę się doczekać, aby Was ponownie zobaczyć" - czytaliśmy na wielkiej plandece reklamowej.

Laporta pozbył się Leo Messiego, jednak za jego kadencji do klubu trafił Robert Lewandowski, który miał wielki wkład w mistrzostwo Hiszpanii dla FC Barcelony.

Laporta w sobotę 29 czerwca skończył 62-lata. Ma jednak w sobie tyle wigoru, że przed nim jeszcze wiele lat działania w hiszpańskiej piłce.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Największy YouTuber i Cristiano Ronaldo ujawnili datę. Co szykują?
Zagrożenie atakiem rakietowym w Ukrainie. Parlament odwołuje posiedzenie
Co zamiast gwiazdy betlejemskiej? Te rośliny ozdobią dom na święta
Bójka w Płocku z udziałem Kolumbijczyków. Prokuratura zabrała głos
Gwiazda betlejemska gubi liście? Ten domowy nawóz rozwiąże problem
Episkopat krytykuje edukację zdrowotną. "Jest sprzeczna z konstytucją"
To już pewne. Orban zapowiada, co zrobi z premierem Izraela
Polscy żołnierze w Korei Południowej. Trwają szkolenia
Zamiokulkas ma żółte liście? Wsadź to do doniczki, a problem zniknie
Czy grozi ci mandat, jeśli nie odśnieżysz auta? Odpowiedź nie jest oczywista
Pojechali na osiedle Czarnka. "O tym panu nie będę rozmawiał"
Przyspieszył nagranie z Putinem. Oto co zobaczył
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić