Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Skrytykował prezydenta. Minister nie gryzł się w język

66

Sławomir Nitras wyraził krytykę wobec decyzji prezydenta Andrzeja Dudy, który skierował nowelizację ustawy o sporcie do Trybunału Konstytucyjnego. Minister podkreślił, że nowelizacja wprowadzała istotne reformy, w tym zwiększenie roli sportowców w zarządzaniu związkami sportowymi.

Skrytykował prezydenta. Minister nie gryzł się w język
Minister sportu skrytykował decyzję prezydenta (AKPA, PAP, Niemiec)

Minister sportu Sławomir Nitras ostro skrytykował decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o skierowaniu nowelizacji ustawy o sporcie do Trybunału Konstytucyjnego. Wprowadzone przez Sejm 21 listopada przepisy miały na celu zwiększenie transparentności oraz wzmocnienie reprezentacji zawodników i zawodniczek w zarządach polskich związków sportowych.

Jednym z ważniejszych zapisów było obligatoryjne włączenie do zarządów przedstawicieli kadry narodowej, którzy mieliby być wybierani przez sportowców, z pominięciem walnego zgromadzenia delegatów. Na każdych siedmiu członków zarządu przypadałby co najmniej jeden przedstawiciel zawodników.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ten jarmark słynie z kosmicznych cen. Chleb za 39 zł

Prezydent Duda wyraził jednak wątpliwości dotyczące bezwarunkowej sankcji za niewypełnienie tych wymogów, co skłoniło go do skierowania nowelizacji do Trybunału. Decyzja ta spotkała się z ostrą reakcją ministra Nitrasa.

"Duda Piesiewicz, dwa bratanki. Robią sobie prezenty kosztem zawodniczek i zawodników" – napisał na portalu X, wyrażając swoje niezadowolenie z prezydenckiego weta.

Nowelizacja ustawy o sporcie

Nowelizacja ustawy zakładała także wprowadzenie parytetu płci w zarządach związków sportowych, zobowiązując je do zapewnienia, że co najmniej 30 proc. składu każdej z płci znajdzie swoje miejsce w organach zarządczych.

Ponadto przewidywała wsparcie dla zawodniczek w ciąży i po porodzie, co miało zwiększyć ich ochronę i możliwości powrotu do aktywności sportowej. Minister Nitras podkreślił, że odrzucenie tych zmian stanowi krok wstecz, szczególnie w obszarze przejrzystości finansowej i równouprawnienia w polskim sporcie.

Zdaniem ministra, proponowane przepisy miały na celu nie tylko zwiększenie wpływu zawodników na decyzje związków, ale również poprawę reprezentacji interesów sportowców w kluczowych gremiach. "To jest moment, w którym polski sport potrzebuje większej jawności, a nie blokowania reform" – stwierdził.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: MAWI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nocny atak na Ukrainę. Polska podrywa myśliwce
Mają dość fałszywych recenzji. Chcą wprowadzić specjalną ustawę
Wyniki Lotto 24.12.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Sonda Parker zbliża się do Słońca. Trwa historyczna misja NASA
Belgia potwierdza pierwszy przypadek. Małpia ospa coraz groźniejsza
Rosja powinna się obawiać? Ukraina ma tajną broń
Śląsk Wrocław wreszcie znalazł trenera. Teraz musi dokonać cudu
"Piłka jak death metal". Nowy trener Jana Bednarka ma plan
Arabowie zdziwieni zachowaniem Polaków. Co ich zaskakuje?
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko bystrzaki rozwiążą całość
Eksplozja petardy w Sejnach. Dwaj młodzi mężczyźni w szpitalu
AfD ma teorię dotyczącą zamachowca z Magdeburga. Mógł być "tajnym islamistą"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić