Tomasz Adamek przygotowuje się do pierwszego starcia w federacji Fame MMA. Przeciwnikiem byłego mistrza świata będzie Mamed Chalidow, który zgodził się na konfrontację w boksie. Do walki dojdzie 24 lutego w Gliwicach.
Zawodnikiem Fame MMA jest również Artur Szpilka, którego z przyczyn zdrowotnych nie można było zobaczyć w oktagonie od czerwca. Artur Szpilka połknął tenisowego bakcyla i podtrzymuje formę sportową dzięki wysiłkowi na korcie. Niedawno zagrał w meczu charytatywnym przeciwko Dariuszowi Michalczewskiemu.
Jak się okazuje, przynajmniej kawałek meczu zobaczył Tomasz Adamek. Postanowił surowo ocenić umiejętności tenisowe Artura Szpilki oraz Dariusza Michalczewskiego w rozmowie z kanałem "To jest boks".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Słabiutko, wypykałbym ich do zera. Ja dużo grałem w ostatnich latach w tenisa w Stanach Zjednoczonych - przekonuje Tomasz Adamek przed kamerą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na odpowiedź Artura Szpilki nie trzeba było długo czekać. Ani trochę nie zaskakuje fakt, że "Szpila" jest gotowy do spotkania się z kolejnym pięściarzem na korcie.
Amigo, jesteśmy umówieni. Pamiętaj, że przegrany sprząta korty i to zostanie uwiecznione. Daj znać, czy chcesz zagrać przed walką z Mamedem, czy po walce z Mamedem. Za tydzień będę w Polsce i możemy to zrobić. Artur Szpilka - Tomasz Adamek, wielki rewanż na korcie - mówi Artur Szpilka w stories na Instagramie.
Wielki rewanż, ponieważ pięściarze walczyli w ringu w listopadzie 2014 roku. Artur Szpilka pokonał wówczas Tomasza Adamka w walce o pas międzynarodowego mistrza Polski. O wyniku zdecydowała jednogłośna decyzja sędziów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.