We wtorek o godzinie 20:45 w Cardiff rozpocznie się mecz Polski z Walią w finale baraży do Euro 2024. Stawka spotkania sprawia, że wzbudza ono wielkie zainteresowanie wśród polskich kibiców.
Przed początkiem spotkania na antenie TVP Sport wyemitowano wywiad, którego na murawie stadionu w Cardiff Michał Probierz udzielił Mateuszowi Borkowi i Jakubowi Wawrzyniakowi. Do dość komicznej sytuacji doszło jeszcze przed początkiem rozmowy, a widzowie mogli zobaczyć, jak Probierz i Wawrzyniak zamienili się miejscami. Selekcjoner Polaków zajął miejsce po lewej stronie kadru, a ekspert TVP ustawił się w środku.
Tutaj błyskawicznie doszło do przemeblowania miedzy Kubą a Michałem. Michał często grał po prawej stronie - skomentował to zdarzenie Borek, przypominając o piłkarskiej karierze Probierza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cała rozmowa przebiegała w swobodnej atmosferze, a selekcjoner Polaków był ewidentnie w dobrym nastroju. W pewnej chwili Borek zapytał go o to, jak spał przed finałem baraży. Odpowiadając na to pytanie Probierz postanowił przypomnieć, że kilkanaście lat temu trenował Wawrzyniaka, gdy ten był piłkarzem Widzewa Łódź. .
Bardzo dobrze, ale nowe czasy… Jak widzę, że mój były piłkarz jest ekspertem, to dużo czasu minęło - ze śmiechem mówił selekcjoner kadry, a sam Wawrzyniak dodał, że obaj panowie spotkali się jeszcze w trakcie piłkarskiej przygody Probierza.
Mimo długiej znajomości, Wawrzyniak wydawał się dość spięty rozmową z selekcjonerem kadry i mówił do niego per "pan". Sam Probierz z kolei chętnie wracał do starych czasów. Wawrzyniak spytał go m.in. o to, z czego jest najbardziej zadowolony po swoich sześciu meczach w roli trenera Biało-Czerwonych.
Że stoisz tu obok mnie - zażartował Probierz, a po chwili skupił się już na swojej pracy z reprezentacją
Wawrzyniak nie uniknął jednak wyraźnej ciętej riposty ze strony Probierza. 49-krotny reprezentant Polski zapytał mianowicie trenera o to, którego piłkarza Walijczyków uważa za najgroźniejszego.
Nie interesuje mnie Walia, interesuje mnie nasz zespół - krótko podsumował Probierz.
Po tej sytuacji rozmowę z Probierzem kontynuował głównie Borek, który zauważył mniejszą aktywność swojego redakcyjnego kolegi. Sam Wawrzyniak żartobliwie ocenił, że został "skasowany" przytoczoną powyżej odpowiedzią selekcjonera.
Czytaj też: "Rozwodzimy się". Byli w związku przez 19 lat
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.