Tragiczne wieści przekazało Radio Opole. Jan Ścigocki był znany w całym regionie. Zasłynął z organizacji nietypowych spływów kajakiem własnej konstrukcji. Głośno przed laty zrobiło się o nim gdy popłynął od źródeł Odry do Szczecina.
Jan Ścigocki zginął śmiercią tragiczną. 23 października 2021 roku 70-latek został potrącony przez samochód osobowy. Niestety, nie miał szans na przeżycie. Zmarł jeszcze tego samego dnia.
O śmierci Jana Ścigockiego poinformowało również Stowarzyszenie "Nad Bzurą". Członkowie pożegnali kajakarza w poruszających słowach. Podkreślono, jak wielkim popularyzatorem kajakarstwa był zmarły 70-latek.
Z ogromnym smutkiem i niedowierzaniem przyjęliśmy wiadomość o odejściu Jana Ścigockiego. Sportowiec, nauczyciel, miłośnik spędzania czasu na wodzie i popularyzator kajakarstwa. Był duszą towarzystwa, zawsze chętny do działania i pomocy, nie było dla niego rzeczy niemożliwych. Choć życie zawodowe związał z Opolszczyzną zawsze chętnie wracał w rodzinne strony, nad ukochaną Bzurę. Był jednym z nas - czytamy w komunikacie zamieszczonym przez Stowarzyszenie "Nad Bzurą"