Iga Świątek, uznawana za najwybitniejszą polską tenisistkę, jest również postrzegana jako dobro narodowe. Jednak jej niemal perfekcyjny wizerunek przyciąga krytykę. Dr hab. Dominik Antonowicz, socjolog sportu, zauważa, że Świątek jest ofiarą swojego sukcesu. "Ona jest pośrednio ofiarą własnego wizerunku zawodniczki niemal perfekcyjnej" - mówi Antonowicz w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
23-letnia Świątek rozpoczęła sezon od triumfu na kortach Rolanda Garrosa, zdobywając kolejny wielkoszlemowy tytuł. Następnie zdobyła brązowy medal olimpijski, co było historycznym osiągnięciem dla polskiego tenisa. Jednak druga część sezonu była mniej udana. Rozstanie z trenerem Tomaszem Wiktorowskim oraz wykrycie śladowych ilości substancji zabronionych w jej organizmie przyczyniły się do negatywnych publikacji na jej temat.
Świątek, jako liderka rankingu WTA, była pod stałą obserwacją mediów. Krytyka nasiliła się, gdy Białorusinka Aryna Sabalenka i Amerykanka Coco Gauff zaczęły z nią wygrywać. - Media ściągają się w poszukiwaniu zainteresowania odbiorców, którzy po tym okresie zachwytów częściej zaglądają do wypowiedzi wskazujących na niedociągnięcia i błędy w grze Igi Świątek — podkreślił ekspert, cytowany przez PAP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Iga nie jest maszyną do wygrywania turniejów, popełnia błędy, przegrywa mecze, bo jak każdy sportowiec ma słabsze dni. Kilka lat temu cieszyliśmy się każdym ćwierćfinałem, półfinałem, teraz jesteśmy trochę "zepsuci" jej sukcesami — dodał ekspert.
Iga Świątek mierzy się z krytyką
Iga Świątek, będąca jedną z czołowych tenisistek na świecie, nieustannie zmaga się z krytyką, która dotyka jej zarówno na korcie, jak i poza nim. Novak Djoković zarzucił brak przejrzystości w przypadkach dopingowych, w którego kontekście wspomniał o Świątek. Według niego, Polka wraz z innymi zawodniczkami jest traktowana łagodniej, co budzi kontrowersje i stawia tenisistkę w niekorzystnym świetle.
Krytyka pod adresem Świątek nie ogranicza się tylko do spraw związanych z jej grą na korcie. Legendy tenisa, takie jak John McEnroe, otwarcie wyrażają niepochlebne opinie na temat jej wyglądu i działań poza kortem. McEnroe, w kontekście współpracy Świątek z marką kosmetyczną, zasugerował, że tenisistka powinna częściej się malować, co spotkało się z oburzeniem i odpowiedzią jej obrończyń, w tym Ewy Chodakowskiej.
Karol Stopa, ekspert tenisa, wskazuje na rosnącą krytykę Świątek jako efekt jej dynamicznej kariery i sukcesów, które jednocześnie ją nobilitują i czynią celem ostrych ocen. Świat mediów społecznościowych wzmaga te ataki, przyczyniając się do szerzenia negatywnych opinii, które mogą wynikać z zazdrości oraz frustracji z powodu przemian w kobiecym tenisie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.