Sergio Rico jest bramkarzem i zaliczył w karierze występ w reprezentacji Hiszpanii. Urodzony w Sewilli reprezentował miejscową Sevilla FC, a ponadto angielski Fulham FC, francuskie Paris Saint-Germain czy RCD Mallorca.
W maju 2023 roku Sergio Rico uległ poważnemu wypadkowi w czasie jazdy konnej. Hiszpan wypadł z siodła, a upadek doprowadził do poważnego urazu głowy. Bramkarz trafił do szpitala transportowany helikopterem i był leczony w rodzinnej Sewilli. Sportowiec przebywał w ojczyźnie przy okazji dni wolnych od byłego już trenera Paris Saint-Germain.
Z każdym dniem czuję się zdecydowanie lepiej. Czuję, że moje ciało wróciło do stanu, w jakim było wcześniej. Powiem nawet, że wyzdrowiałem w 90 procentach - mówi Sergio Rico w pierwszym wywiadzie, udzielonym po wypadku, stacji telewizyjnej DAZN.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sergio Rico spędził w szpitalu w Sewilli ponad 80 dni i stracił w tym czasie blisko 20 kilogramów wagi. Sportowiec był przez 26 dni w śpiączce farmakologicznej.
Pamiętam tylko jeden sen w śpiączce. Ulice były dwie, a ja poszedłem w jedną stronę. Po drugiej stronie widziałem ojca i wołałem do niego "tato, tato". On mi jednak nie odpowiedział. Rozmawiałem o tym ze znajomymi, którzy zajmują się psychologią i powiedzieli mi, że to jeszcze nie był mój czas na przebudzenie - opowiada Hiszpan.
30-latek zapowiada powrót do profesjonalnego uprawiania sportu. Jest przekonany, że wróci na swój najwyższy poziom. Także lekarze nie widzą medycznych przeciwskazań wobec powrotu Sergio Rico na piłkarskie boisko.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.