Polscy siatkarze dokonali rzeczy, na którą fani czekali przez 44 lata. Awansowali do półfinału igrzysk olimpijskich, pokonując w ćwierćfinale Słowenię 3:1 (25:20, 24:26, 25:19, 25:20). Szkoleniowiec polskich siatkarzy Nikola Grbić na gorąco udzielił wywiadu dla Eurosportu, podczas którego nie ukrywał wielkich emocji i szczęścia z powodu awansu.
Byłem bardzo nerwowy. Nie ma szans, gdy ty tego nie czujesz. Każdy, kto ma najwięcej doświadczenia i ten, który jest pierwszy raz tutaj, odczuwa, ale jest tylko różnica, jak na to reagujesz. Jest tylko różnica, jak to rozeznasz i zaczniesz robić to, co robiłeś każdego dnia, czyli grać dobrą siatkówkę - powiedział Serb w rozmowie z Eurosportem.
Tym, co najbardziej rzuciło się w oczy, była emocjonalna reakcja trenera reprezentacji Polski. Nikola Grbić uronił łzę, potwierdzając, jak wiele wysiłku i nerwów kosztował go ten awans oraz ile dla niego znaczy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nikola Grbić uronił łzę po awansie do półfinału igrzysk olimpijskich w Paryżu
Był moment, w którym Polacy mieli problem, by sforsować defensywę Słoweńców. Nikola Grbić znalazł sposób, by ich powstrzymać, sugerując swoim zawodnikom, by "grali swoje".
Musimy być gotowi na bardzo trudny i długi mecz. Nie ma znaczenia zespół. Mamy przewagę my albo oni. Nie ma to znaczenia. Jedna piłka. Nie możemy wygrać dwóch punktów od razu. Jest jeden punkt, jeden side-out. Wszystko co robimy, robimy za jeden punkt. W tym momencie wiedziałem, że byliśmy bardziej spokojni. Nie ma jednak momentu, gdy możesz powiedzieć, że to już jest to. Gramy do ostatniej piłki - dodał trener.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.