Karol Osiński
Karol Osiński| 
aktualizacja 

Spójrzcie na minę Grbicia. Kadr warty więcej niż tysiąc słów

159

Nikola Grbić przeszedł do historii jako trener, który przełamał "klątwę ćwierćfinału". Szkoleniowiec polskich siatkarzy udzielił wywiadu dla Eurosportu, podczas którego wyraźnie zaszkliły mu się oczy. Trudno się dziwić.

Spójrzcie na minę Grbicia. Kadr warty więcej niż tysiąc słów
Nikola Grbić uronił łzę podczas wywiadu dla Eurosportu (Eurosport)

Polscy siatkarze dokonali rzeczy, na którą fani czekali przez 44 lata. Awansowali do półfinału igrzysk olimpijskich, pokonując w ćwierćfinale Słowenię 3:1 (25:20, 24:26, 25:19, 25:20). Szkoleniowiec polskich siatkarzy Nikola Grbić na gorąco udzielił wywiadu dla Eurosportu, podczas którego nie ukrywał wielkich emocji i szczęścia z powodu awansu.

Byłem bardzo nerwowy. Nie ma szans, gdy ty tego nie czujesz. Każdy, kto ma najwięcej doświadczenia i ten, który jest pierwszy raz tutaj, odczuwa, ale jest tylko różnica, jak na to reagujesz. Jest tylko różnica, jak to rozeznasz i zaczniesz robić to, co robiłeś każdego dnia, czyli grać dobrą siatkówkę - powiedział Serb w rozmowie z Eurosportem.

Tym, co najbardziej rzuciło się w oczy, była emocjonalna reakcja trenera reprezentacji Polski. Nikola Grbić uronił łzę, potwierdzając, jak wiele wysiłku i nerwów kosztował go ten awans oraz ile dla niego znaczy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Dowiedziałam się na rozgrzewce". W ostatniej chwili zastąpiła Marikę Popowicz-Drapałę

Nikola Grbić uronił łzę po awansie do półfinału igrzysk olimpijskich w Paryżu

Był moment, w którym Polacy mieli problem, by sforsować defensywę Słoweńców. Nikola Grbić znalazł sposób, by ich powstrzymać, sugerując swoim zawodnikom, by "grali swoje".

Musimy być gotowi na bardzo trudny i długi mecz. Nie ma znaczenia zespół. Mamy przewagę my albo oni. Nie ma to znaczenia. Jedna piłka. Nie możemy wygrać dwóch punktów od razu. Jest jeden punkt, jeden side-out. Wszystko co robimy, robimy za jeden punkt. W tym momencie wiedziałem, że byliśmy bardziej spokojni. Nie ma jednak momentu, gdy możesz powiedzieć, że to już jest to. Gramy do ostatniej piłki - dodał trener.
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić