Już jako junior Łukasz Kaczmarek świętował pierwsze sukcesy. Tyle tylko, że te miały miejsce w siatkówce plażowej. W 2011 roku został zarówno mistrzem świata, jak i Europy (do lat 18).
Gdy rozpoczął już seniorską karierę, skupił się na siatkówce w hali. Jego pierwszym klubem była Victoria Wałbrzych, z której przeniósł się do KGHM Cuprum Lubin. W trakcie pierwszego sezonu w nowej drużynie postanowił zmienić pozycję i z przyjmującego stał się atakującym.
Zobacz też: Nie mógł się powstrzymać. "Gang Olsena"
W 2018 roku siatkarz trafił do Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle i wciąż reprezentuje barwy tego klubu. Oprócz wielu tytułów zdobytych z ZAKSĄ może także pochwalić się sukcesami z reprezentacją Polski. Tylko w minionym sezonie Kaczmarek pomógł w wygraniu Ligi Narodów, zdobyciu mistrzostwa Europy i w awansie na igrzyska olimpijskie 2024 w Paryżu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niewielu jednak wie, jak bardzo wykształcony atakujący stanowił o sile naszej kadry w obliczu kontuzji Bartosza Kurka. Jeszcze w gimnazjum 29-latek opuścił rodzinny Krotoszyn i przeniósł się do Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Łodzi. W mieście tym skończył liceum i zdał maturę, ale by do niej przystąpić musiał czytać więcej lektur i wzbogacić słownictwo. Na studia wyruszył dopiero po kolejnej zmianie otoczenia.
W 2018 roku Kaczmarek obronił pracę licencjacką na Wyższej Szkole Zarządzania i Administracji w Opolu. Następnie podjął się studiów magisterskich z zarządzania w sporcie, które kończył w 2021. Nie wiadomo jednak, jak mu ostatecznie poszło.
Czas, który siatkarz ZAKSY przeznaczył na naukę robi wrażenie. W końcu obecnie trudno wyobrazić sobie, by mógł łączyć studia ze swoją pracę, a także rodziną. Zwłaszcza, że przez napięty terminarz nie ma nawet dużo czasu dla swoich pociech.
O swoje wykształcenie zadbali również inni siatkarze. Zarówno klubowy kolega Kaczmarka Aleksander Śliwka, jak i grający z nimi w reprezentacji Polski Grzegorz Łomacz (PGE GiEK Skra Bełchatów) mogą się pochwalić tytułem magistra. Co ciekawe drugi z wymienionych zawodników tak samo, jak atakujący ZAKSY studiował na Wyższej Szkole Zarządzania i Administracji w Opolu.
Przeczytaj też: Niepokojące słowa o legendzie. Brat ujawnił prawdę