Choć aktualne gwiazdy na światowych kortach również swoją grą dostarczają mnóstwo rozrywki, tęskno jest do tych, którzy o sile tenisa stanowili przed laty. Andre Agassi zakończył karierę w 2006 roku, natomiast jego żona Steffi Graf w 1999 roku. Była wówczas trzecią rakietą świata i miała dopiero 30 lat!
Czytaj też: Kłopoty rywala Najmana. "Zawinęli mnie na dołek"
Niemiecka zawodniczka miała bardzo bogatą w sukcesy karierę. Wygrała 22 turnieje wielkoszlemowe, zdobyła wszystkie kolory medali na igrzyskach olimpijskich. Była numerem jeden. Nie mogła już więcej osiągnąć na światowych kortach. Później już tylko wspierała z trybun Agassiego, z którym wzięła ślub w 2001 roku.
Najwyraźniej jednak trochę zatęskniła do tenisa. Andre Agassi, który nie jest szczególnie aktywny na Twitterze, zamieścił zdjęcie żony. Steffi Graf jest na korcie i przygotowuje się do bekhendu. Widać, że nie zapomniała, jak się gra. Świetna praca nóg i perfekcyjne ustawienie oraz ułożenie rakiety. Kto wie, jak poradziłaby sobie w turnieju?
Od razu na tę publikację zareagowali byli i aktualni tenisiści. "Ten bekhend jest mi znajomy. Wygląda bardziej przyjaźnie na Twitterze niż w rzeczywistości" - napisała Pam Shriver, która rywalizowała z Graf na światowych kortach. "Wiesz, że piłka wróci na drugą stronę tak nisko, że będziesz potrzebować łopaty" - zareagował Jan-Michael Gambill, były 15. tenisista świata.
Czytaj też: Strażak Stoch. Kibice przygotowali prezent
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.