Zoran Zupancic od 2018 roku prowadzi kobiecą kadrę Słowenii w skokach narciarskich. Przez ten czas sprawił, że stała się ona światową potęgą. Lista sukcesów jest długa: Nika Kriznar wygrała Puchar Świata, Ema Klinec została mistrzynią świata, a w Pekinie Ursa Bogataj sięgnęła po złoto. Słoweńcy byli też najlepsi w olimpijskim konkursie mieszanym.
Twórca sukcesów skoczkiń zszokował swoją rezygnacją - pisze słoweński portal siol.net.
Są powody, dla których odchodzę. Powiedziałem je ludziom, którym powinienem. Są rzeczy, które bolą. Jesteśmy całkowicie nieporównywalni do innych sportów - przyznał Zupancic w słoweńskich mediach.
Zobacz również: Gwiazdor sportu ma ogromną willę. Jest warta fortunę
Szef słoweńskich skoków Gorazd Pogorelcnik nie spodziewał się, że coś takiego się wydarzy. Wyznał, że dał Zupanciciowi czas na przemyślenie swojej decyzji. Trener pozostał jednak nieugięty.
Nie wiadomo jeszcze, kto zastąpi Zupancicia w roli trenera Słowenek. Poprzeczkę dotychczasowy szkoleniowiec zawiesił bardzo wysoko. Z drugiej strony, trzeba jednak pamiętać, że jego następca będzie miał do dyspozycji niezwykle utalentowany zespół.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.