Od dawna wiadomo, że Lech Poznań stoi wychowankami. Wielu z nich rozwija swoje kariery w Kolejorzu, a następnie wyjeżdża za granicę. Tam jednak radzą sobie ze zmiennym szczęściem.
Do grona zawodników, którzy nie do końca poradzili sobie po opuszczeniu Lecha należy Tymoteusz Puchacz. W 2021 roku zasilił bowiem Union Berlin, ale do tej pory rozegrał tylko jeden mecz w klubie grającym w niemieckiej Bundeslidze.
Możesz zobaczyć także: Spędzają święta w Rzymie. Pokazała, co spotkało ich na ulicy
Obecnie obrońca przebywa na wypożyczeniu w 1. FC Kaiserslautern. Wcześniej z kolei grał dla tureckiego Trabzonsporu i greckiego Panathinaikosu. Teraz z kolei Puchacz przebywa w Polsce z uwagi na święta Bożego Narodzenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poniedziałkowym (25 grudnia) wieczorem 24-latek wybrał się na bieganie. W relacji na Instagramie zamieścił zdjęcie, na którym w teorii znajduje się Kamil Jóźwiak.
Dlaczego w teorii? Otóż fizycznie piłkarz nie przebywa obok Puchacza, jednak ten... postanowił go narysować.
"Z Józiem bieganie najlepiej" - napisał 12-krotny reprezentant Polski.
Ostatecznie Puchacz doczekał się wizyty Jóźwiaka. W kolejnej relacji na Instagramie zamieścił wspólne zdjęcie, które duet ten wykonał we wtorek (26 grudnia).
Jóźwiak to kolejny wychowanek Lecha, który po wyjeździe z Polski nie do końca odnalazł się za granicą. Po dwóch sezonach występów na zapleczu Premier League w barwach Derby County przeniósł się do amerykańskiego Charlotte FC.
Możesz przeczytać również: Publicznie prali brudy. Teraz szczęście aż od nich bije
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.