Australia awansowała do półfinału trwających mistrzostw świata w piłce nożnej kobiet. W grupie zwyciężyła z Irlandią oraz Kanadą i porażka w trzecim meczu z Nigerią nie pokrzyżowała awansu. Następnie drużyna eliminowała Danię oraz Francję. Konfrontacja z Francuzkami zakończyła się szczęśliwym dla Australii konkursem rzutów karnych.
Sam Kerr jest jedną z liderek zespołu. Po zakończeniu meczu pocałowała partnerkę Kristie Mewis w usta blisko obiektywu fotoreportera.
Takie zachowanie piłkarki nie zaskoczyło osób, które wcześniej obserwowały jej aktywność w mediach społecznościowych. Australijka nie chowa swojego związku przed światem zewnętrznym i publikuje zdjęcia z radosnych chwili przeżytych wspólnie z Kristie Mewis.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Brytyjski dziennik "Daily Mail" przypomina początek związku piłkarek. Sam Kerr poznała obecną partnerkę w 2019 roku, kiedy to doszło do ich rywalizacji w przeciwnych zespołach. Następnie para spędziła ze sobą dużo czasu w czasie pandemii koronawirusa i zapałała do siebie gorącym uczuciem.
Media przypominają, że pierwsze wspólne zdjęcia piłkarek, które nie pozostawiały wątpliwości co do ich relacji, zostały upublicznione, kiedy Sam Kerr była jeszcze oficjalnie w związku z inną piłkarką Nikki Stanton. Media sugerowały zdradę, co nigdy nie zostało potwierdzone.
Australijki przygotowują się do półfinału mistrzostw świata. Sam Kerr i spółka zmierzą się w nim z Anglią i postarają się o historyczny awans do decydującego meczu mundialu. - Chcę zmienić futbol w tym kraju raz na zawsze - powiedziała Sam Kerr swojej partnerce po zwycięstwie w poprzednim spotkaniu przeciwko Francuzkom.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.