Od samego początku reprezentacja Polski pod wodzą Fernando Santosa zawodziła. Jego debiut miał miejsce podczas pierwszego spotkania eliminacji Euro 2024. Wówczas Biało-Czerwoni zmierzyli się na wyjeździe z Czechami. Tamto spotkanie nasza kadra przegrała 1:3, tracąc dwa gole już na samym początku meczu.
Mimo że później Polacy wygrali dwa mecze (1:0 z Albanią w ramach el. Euro 2024 i 1:0 z Niemcami w spotkaniu towarzyskim) to gra naszej kadry była daleka od ideału. A gdy udało się rozegrać bardzo dobrą pierwszą połowę w starciu z Mołdawią, to mimo prowadzenia 2:0 skończyło się na blamażu w postaci porażki 2:3.
Przeczytaj także: "W obronie Glik i... Lewandowski". Proponuje rewolucję w kadrze
Podczas kolejnego zgrupowania z trudem pokonaliśmy Wyspy Owcze (2:0), a następnie przegraliśmy z Albanią w Tiranie 0:2. Po tym meczu miarka się przebrała. Cezary Kulesza zdecydował, że Santos nie poprowadzi naszej reprezentacji w kolejnych spotkaniach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z tego powodu czas na nowe poszukiwania selekcjonera polskiej kadry. Wśród faworytów wymienia się Marka Papszuna, a także Michała Probierza. Trudno sobie wyobrazić, by ponownie sięgnięto po zagranicznego szkoleniowca.
Wobec tego u bukmacherów pojawiła się opcja zakładu na to, kto obejmie reprezentację Polski. Oprócz realnych kandydatów, pojawili się także absurdalni.
Jedną z opcji jest... Robert Lewandowski. Ten miałby wcielić się w rolę grającego trenera, bo przecież wciąż kontynuuje piłkarską karierę. Kurs na to wynosi aż 100, co oznacza, że przy postawieniu złotówki można wygrać 88 złotych z uwagi na 12 proc. podatek od postawionego zakładu.
To jednak nie koniec. Tomasz Hajto (kurs 200), Zbigniew Boniek (kurs 200), Sławomir Peszko (kurs 200), Grzegorz Lato (kurs 500) czy Zdzisław Kręcina (kurs 999) to kolejni kandydaci, na których można obstawić pieniądze. Mimo że wszyscy są powiązani z piłką nożną, to mówimy o abstrakcyjnych opcjach. Przy postawieniu złotówki na ostatniego z wymienionych, można wygrać aż 879 złotych.
Idąc dalej, wychodzimy ze świata związanego z futbolem. Iga Świątek, Marcin Najman, Paweł Fajdek, Mariusz Pudzianowski czy Natalia Janoszek to kolejne nazwiska, które pojawiły się u bukmacherów. Tutaj jednak mówimy już o propozycjach, które nie mają prawa się wydarzyć. Kurs na wszystkich wymienionych oprócz "Pudziana" to 999, co oznacza, że podobnie jak w przypadku postawienia złotówki na Kręcinę można wygrać 879 zł.
Realnie patrząc, to właśnie Papszun i Probierz zdaniem bukmacherów mają największe szanse na zastąpienie Santosa. Na decyzję nie trzeba będzie długo czekać, bo już w październiku Polacy rozegrają kolejne mecze eliminacyjne.
Zobacz również: Santos spaceruje po rozmowie z Kuleszą. Zaskakujące reakcje ludzi na widok selekcjonera
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.