Marianna Schreiber ma za sobą bardzo intensywny czas. Żona posła PiS 29 grudnia zadebiutowała we freak fightowej federacji i na Clout MMA 3 zmierzyła się z Moniką Laskowską.
Chociaż walka nie zachwyciła poziomem, a obie zawodniczki sporą jej część spędziły w mało efektownym klinczu, to ostatecznie sędziowie orzekli o zwycięstwie Schreiber. Triumfatorka po walce nie mogła powstrzymać emocji i zalała się łzami radości, a następnie oddała szacunek rywalce.
Po wygranej walce Schreiber nie zwalnia tempa i nadal pozostaje niezwykle aktywna w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się z obserwatorami swoimi przemyśleniami. Jak się okazuje, Marianna może odejść z federacji Clout MMA, bowiem poczuła się mocno urażona ostatnimi słowami Lexy Chaplin.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jestem pełna podziwu, jaką ona jest wielką atencjuszką i hipokrytką. Fascynuje mnie to. Nie chce ją obrażać, ale zastanawiam się jaką ona jest kobietą w swoim mieszkaniu, a nie w mediach - powiedziała Lexy na temat Schreiber.
Schreiber odejdzie z federacji Clout?
Wypowiedz włodarza Clout MMA szybko dotarła do Schreiber, która jest zdenerwowana i oburzona takimi słowami.
Nie ukrywam, czuję się strasznie ze słowami Lexy (włodarza federacji, z którą mam podpisany kontrakt). Mam różne myśli, ale co Waszym zdaniem powinnam zrobić? - napisała Marianna Schreiber.
Jak dodała Marianna w swoich mediach społecznościowych, jest bardzo zdziwiona słowami Lexy. - Nie mam zamiaru z nikim wchodzić w jakiekolwiek dymy - tłumaczy.
Przeczytaj także: Szybko odpadł z Australian Open. Pokazał, jaką odniósł korzyść
W ankiecie, którą udostępniła żona posła Prawa i Sprawiedliwości, zdecydowana większość osób uważa, że Schreiber powinna odejść z federacji (74 procent do 26 procent).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.