Już 18 czerwca w Toruniu Artur Szpilka zadebiutuje w KSW, a zarazem w MMA. Były pięściarz w formule mieszanych sztuk walki zmierzy się z Serhijem Radczenką. O tej walce mówiło się od dawna, a teraz starcie staje się faktem.
Na rewanż czekają tysiące fanów. W 2020 roku Szpilka wygrał z Radczenką na punkty, choć był to bardzo kontrowersyjny i mocno krytykowany werdykt. Po potyczce od razu mówiło się o kolejnym skrzyżowaniu rękawic, ale wówczas nikt nie spodziewał się, że dojdzie do niego w MMA.
Zanim jednak dojdzie do pojedynku w MMA, obaj zagraj w... szachy. Na pojedynek wyzwał Radczenko, a Szpilka to wyzwanie przyjął. Do rywalizacji dojdzie po piątkowym ważeniu w KSW.
W piątek kibiców czeka zatem przedsmak tego, co wydarzy się w klatce. Formuła walki będzie jednak zupełnie inna.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.