Leon Edwards i Kamaru Usman mierzyli się ze sobą po raz drugi. Do ich pierwszego pojedynku doszło 19 grudnia 2015 roku podczas gali UFC on Fox 17. Wówczas zawodnicy spędzili w oktagonie pełen dystans, a po niejednogłośnej decyzji sędziów zwyciężył Usman.
Tym razem jednak górą był Edwards. Pod koniec piątej rundy wyprowadził potężne kopnięcie na głowę rywala. Usman bezwładnie padł na deski, a sędzia nie miał innej możliwości - zakończył walkę i ogłosił zwycięstwo 30-letniego "Rocky'ego".
Czytaj także: Tragedia w rodzinie Tysona Fury'ego. Bokser zabrał głos
Była to jego dwudziesta wygrana w dotychczasowej karierze. Jego nokaut uznany został od razu jako jeden z najbardziej efektownych w ostatnich latach.
Czytaj także: Dramat lekkoatlety. Ben Gregory walczy o życie
Nieprawdopodobny nokaut. Reakcja komentatora hitem
Nie dziwi zatem reakcja komentatora Joe Rogana. Kamery telewizyjne pokazały, jak zachował się w momencie, gdy Edwards wyprowadził swój niszczycielski cios. Wykrzyknął także swoje kultowe już "oooooh".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odchylił się, a następnie chwycił współkomentujących. Długo nie był w stanie wykrztusić z siebie słowa. W sieci natomiast momentalnie pojawiły się dziesiątki memów z nim w roli głównej.
Nie ma porównania. To największy nokaut w historii tego sportu - powiedział w końcu.
Czytaj także: Mecz żenady. Wszystko pokazał były piłkarz Lecha i Legii
Według informacji portalu sportbible.com, Edwards i Usman mogą spotkać się ponownie w oktagonie. Ze względu na to, że obaj mają po jednej wygranej, oczekuje się, że będzie to jedna z najbardziej elektryzujących trylogii wszech czasów.
Temat podłapał szef UFC, Dana White. Zasugerował, że chciałby taką galę zorganizować na legendarnym stadionie Wembley w Londynie.