Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Dominika Pawlik | 

Tak Robert Lewandowski dojeżdżał na treningi. Trudno w to teraz uwierzyć

21

Robert Lewandowski do 16. roku życia był zawodnikiem Varsovii. Na treningi musiał dojeżdżać 30 kilometrów, a rodzice nie zawsze byli w stanie go wozić. Wówczas radził sobie sam.

Tak Robert Lewandowski dojeżdżał na treningi. Trudno w to teraz uwierzyć
Robert Lewandowski (Instagram)

"Drużyna Mistrzów" to cykl artykułów najwybitniejszych polskich sportowców - o karierze, sławie, sukcesach i porażkach. Co tydzień będziemy publikować wyznania kolejnych Mistrzów. Rozpoczyna Robert Lewandowski.

Najlepszy aktualnie piłkarz świata do 16. roku życia był zawodnikiem Varsovii. Jako ośmiolatek grał z dziesięciolatkami, bo w tamtym czasie w Warszawie nie było młodszego rocznika. Musiał dojeżdżać 30 kilometrów z Leszna pod Warszawą na treningi.

Zwykle rodzice starali się go zawozić na zajęcia. Nie zawsze jednak mogli. - W tamtych czasach komunikacja nie była tak rozwinięta jak dziś. Najpierw szedłem na przystanek koło szosy, łapałem busik, jechałem nim do granicy stolicy. Pamiętam, że kursował co godzinę i bilet w jedną stronę kosztował dwa złote. Później przesiadałem się do autobusu komunikacji miejskiej. I kolejna godzina jazdy, bo przecież z Bemowa na Varsovię jest kawał drogi - wspominał Lewandowski.

Robert Lewandowski jako nastolatek w barwach Varsovii
Robert Lewandowski jako nastolatek w barwach Varsovii (Archiwum prywatne)

W szatni nie było prysznica, więc czasami mokry wracał do domu. Pakował się, zabierał brudne buty i ciuchy i ruszał w drogę powrotną do domu.

- Czasem nie wyrabiałem się na godzinę 20 i musiałem łapać stopa. Wielu znajomych tamtędy jeździło, wiedzieli, że ten mały to syn nauczycieli, więc mnie zabierali. Ale czasem takiego szczęścia nie było. Busik uciekł, a ja musiałem na ławce do 22 czekać na następny. Wieczorami jeździł rzadziej - mówił Lewandowski.

Piłkarz nigdy nie zastanawiał się czy jest mu łatwo, czy trudno. Po prostu robił swoje, musiał dojeżdżać na treningi, więc po prostu to robił. To było najważniejsze.

Zobacz także: Trudne początki Lewandowskiego w Bundeslidze. "Wydawało się, że na dobre ugrzęźnie na ławce rezerwowych"
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Programy komputerowe, które ułatwiają życie. Czy znasz je wszystkie?
Hiszpanie piszą o Lewandowskiej. Otwiera nowy biznes
Wytyczne księdza ws. kolędy. Mieszkańcy: "To już tradycja"
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić