Nie wszyscy kibice o tym wiedzą, ale Przemysław Babiarz z wykształcenia jest aktorem. Studiował teatrologię na Uniwersytecie Jagiellońskim, a następnie na Wydziale Aktorskim Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej.
Z teatrem związany był w latach 1989-1992. Następnie zajął się pracą w telewizji. Zadebiutował podczas letnich igrzysk olimpijskich w Barcelonie (1992). Trzy lata później związał się z Telewizją Polską.
Specjalizuje się w lekkoatletyce i pływaniu. Zajmował się także łyżwiarstwem figurowym oraz skokami narciarskimi. Ponadto prowadzi teleturniej Va Banque.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
61-letni komentator nie kryje się ze swoją wiarą. W 2016 roku był ambasadorem krakowskich Światowych Dni Młodzieży. Współpracuje też chociażby z Caritas czy Salezjańską Organizacją Sportową "Salos".
Religia odgrywa w jego życiu ważną rolę. Został między innymi twarzą akcji "Różaniec do Granic". Wziął udział w nagraniu przygotowanym przez organizatorów i opowiedział w nim o modlitwie.
Modlitwa to jest wielkie działanie. To jest współdziałanie z bożą łaską, a modlitwa różańcowa to takie szczególne współdziałanie z Matką Bożą. W stulecie Fatimy, podczas której przecież prosiła nas o to, abyśmy się modlili na różańcu - mówił wtedy Przemysław Babiarz.
Różaniec to paciorki nałożone na nitkę albo łańcuszek. Tak samo my utwórzmy taki łańcuch modlitewny. Różaniec do granic - tłumaczył komentator.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.