Turniej Czterech Skoczni układa się znakomicie dla Polaków. Kamil Stoch zwyciężył w Innsbrucku i znalazł się na czele klasyfikacji imprezy. Na drugim stopniu podium jest Dawid Kubacki, a trzeci Halvor Enger Granerud. Piotr Żyła zajmuje zaś ósmą pozycję, natomiast Andrzej Stękała jest dziesiąty.
W sobotę ten ostatni zdradził, że razem z Piotrem Żyłą rywalizuje o Złotego Bażanta. Zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni zgarnie Złotego Orła, jest to więc walka o alternatywne trofeum. Do klasyfikacji wliczają się obu skoczków z 69. TCS.
Po Garmisch-Partenkirchen bliżej Złotego Bażanta był Piotr Żyła, jednak po niedzielnym konkursie w Innsbrucku sytuacja się zmieniła. "Gąsiory już mam, a Bażanta jeszcze nie. Walka o Bażanta, Złotego Bażanta, będzie się toczyć do końca. Dziś zostałem liderem tej klasyfikacji, ale Jędrek się odgrażał, że będzie walczył do końca. Cieszę się, bo lubię wyzwania, a różnica jest niewielka" - napisał Żyła na Instagramie.
Okazuje się, że to nie koniec. Nowym sponsorem walki o Złotego Bażanta został Maciej Kot. "Dorzuca aż trzy Złote Bażanty do puli. Grubo będzie!" - dodał Żyła. Pogratulował też kolegom, którzy pozostali w walce o Złotego Orła.
Poniedziałek jest dniem wolnym dla skoczków. We wtorek odbędą się kwalifikacje, a w środę zaplanowano konkurs Bischofshofen. Wówczas zostanie wyłoniony zwycięzca najbardziej prestiżowego turnieju w kalendarzu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.