Iga Świątek zdominowała cały turniej WTA 1000 w Pekinie, imponując w różnych aspektach gry. We wszystkich meczach rozegranych w Chinach straciła w sumie tylko jednego seta (w ćwierćfinale). A w niedzielę nie dała żadnych szans Ludmile Samsonowej, zamykając finał w dwóch setach - 6:2, 6,2.
Możesz przeczytać także: Zmienił swoje życie o 180 stopni. Kiedyś był w świetle reflektorów
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podczas uroczystej ceremonii na korcie, w ręce Polki powędrował efektowny puchar. A tenisistka skierowała swoje podziękowania do zespołu oraz oddanych kibiców, którzy ją wspierali w trudnych momentach.
Podziękowania dla mojego zespołu. Wiecie, jak czasem jest trudno, jak czułam się przed pierwszym meczem. Jestem wam bardzo za wszystko wdzięczna. Dziękuję kibicom. Otrzymałam bardzo dużo wsparcia od was - mówiła.
Jednak ceremonia nie zakończyła się na tym, choć dalszej części nie pokazały już telewizyjne kamery. Podczas konferencji prasowej po zakończeniu turnieju, 22-latka odcisnęła też swoją dłoń, a chwilę później zaprezentowała złoty odlew. Pokazał to oficjalny profil turnieju China Open.
Możesz przeczytać również: Znów zostanie ojcem. Zażartował z tego, co go czeka
Przed Igą Świątek kilkanaście dni przerwy od rywalizacji na zawodowych kortach, ale to jeszcze nie koniec sezonu 2023. Wiceliderka rankingu WTA w dniach 29 października - 5 listopada weźmie udział w turnieju WTA Finals, który rozegrany zostanie w meksykańskim Cancun. Teraz jednak wraca do domu, aby przez kilka dni odpocząć, a później wróci do treningów.
W Pekinie Świątek sięgnęła po piąty tytuł w tym sezonie i szesnasty w karierze. Przypomnijmy, że ma tylko 22 lata.
Możesz przeczytać także: Ochroniarz Messiego znów wkroczył do akcji. Nieoczekiwany finał
