Za Igą Świątek wspaniałe dwa tygodnie. Polka zachwyciła cały tenisowy świat podczas wielkoszlemowego Rolanda Garrosa. Turniej ze względu na pandemię odbył się dopiero w październiku, a nie jak zawsze w maju. Trudne warunki atmosferyczne nie przeszkodziły jednak 19-latce w osiągnięciu na razie największego sukcesu w karierze.
Czytaj także: mama Igi Świątek w końcu zabrała głos. Zdradziła, dlaczego nie miała kontaktu z córką w trakcie turnieju
Po kapitalnej grze w siedmiu spotkaniach Iga Świątek wygrała wielkoszlemowy Roland Garros! W całym turnieju nie straciła żadnego seta. W trakcie zawodów pokonała między innymi taką gwiazdę światowego tenisa jak Rumunkę Simonę Halep.
Po wielkim sukcesie gratulacji dla Igi Świątek nie było końca. Tenisistka była na ustach polskich i światowych mediów. 19-latka wróciła już do Polski, a w środę spotkała się z dziennikarzami na konferencji prasowej. Podczas spotkania doszło do dość zabawnej sytuacji.
Głos zabrał m. in. Jacek Pawlak, polski menedżer, doktor nauk ekonomicznych, prezydent Toyota Motor Poland, jednego z głównych sponsorów zwyciężczyni Rolanda Garrosa.
Iga ma super serwis, bekhend, wolej, forhend, ale brakuje jej jeszcze prawa jazdy. I nad tym w najbliższym czasie popracujemy. Iga musi zacząć jeździć samochodem i to jeździć świetnie. Dlatego oddamy do jej dyspozycji akademię Toyoty i Iga będzie mogła ćwiczyć jazdę po ulicach i w różnych warunkach - powiedział Jacek Pawlak.
Na taką deklarację szefa Toyoty zareagowała Iga Świątek, mówiąc żartobliwie: - Nie wiem, czy akademia przeżyje, jak będę się w niej uczyć, ale zobaczymy.
Przekładane wakacje Igi Świątek. Zdradziła, gdzie je spędzi
Pod koniec konferencji prasowej mistrzyni została również zapytana, gdzie spędzi wakacje. Turniej Roland Garros była dla 19-latki ostatnim w tym sezonie i teraz czas na zasłużony urlop.
Wakacje spędzę w kraju, lokalnie. Ze względu na pandemię nie wyjeżdżam nigdzie za granicę, bo jest to niebezpieczne - wytłumaczyła tenisistka.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.