Daria Kasatkina to jedna z największych rywalek Igi Świątek w tourze. Utrzymuje się w Top 10 światowego rankingu i przed rokiem była w półfinale Rolanda Garrosa, co czyni ją na kortach ziemnych niezwykle groźną.
Niedawno rozstała się z trenerem. Rosjanka próbuje znów znaleźć radość w swojej grze, jakiś bodziec, który pozwoli jej iść do przodu. Zawodniczka rozstała się w styczniu z Carlosem Martinezem i związała się z Włochem Flavio Cupollą.
Okazuje się, że ta zmiana była potrzebna. - Pamiętam mój pierwszy rok w tourze. Byłam zakochana we wszystkim. Mogłam spędzać na kortach całą dobę i byłam naprawdę szczęśliwa - wspominała. Teraz z nowym szkoleniowcem dobrze się rozumie. - Bawimy się rewelacyjnie na korcie i poza nim, a to dla mnie ważne. Nie mogę być cały czas skupiona i spięta, bo inaczej wpadnę w depresję - dodała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To nie koniec zmian. Dodatkowo rozpoczęła współpracę z brytyjskim trenerem mentalnym. - Bardzo trudno jest znaleźć odpowiedzi na wiele pytań i odpowiednią drogę na własną rękę. Dobrze jest znaleźć pomoc u profesjonalisty, który pokaże ci rzeczy, którymi możesz się cieszyć - podkreśliła Kasatkina.
Tenisistka nie ukrywała, nad czym pracuje ze swoim trenerem mentalnym. - Rozmawiamy o sporcie, życiu i sytuacji w moim kraju. To ma na mnie wpływ. Bardzo się tym martwię i miało to wpływ na moje zdrowie psychiczne - wyjaśniła.
Daria Kasatkina sprzeciwia się wojnie. Głośno mówi, że wojna powinna się zakończyć. Rosjanie krytykują ją również za to, że jest w związku z kobietą i mówi o tym otwarcie. Kasatkina związana jest z byłą łyżwiarką figurową, Natalią Zabijaką.
Czytaj też: Tak nazwali Igę Świątek. Niewiarygodny wynik!