Nie ma co ukrywać. FAME MMA przez lata było głównie kojarzone z przedstawicielami patostreamów. Jednakże od kilku gal, organizacja usilnie próbuje zerwać z tą opinią. Gwiazdy FAME MMA mają coraz więcej wspólnego ze sportem, angażowani są profesjonalni zawodnicy, a ponadto inwestuje się w rozwój amatorskiego MMA.
Zobacz także: Zamieszanie po walce na FAME MMA 11
Ten rozwój zrobił ogromne wrażenie na polskich gwiazdach tego sportu. Galę FAME MMA 11 swoją obecnością zaszczycili Joanna Jędrzejczyk oraz Mateusz Gamrot, czyli przedstawiciele polskiego MMA w UFC. Jak się okazuje, ta dwójka jest zaskoczona jakością tego wydarzenia.
- Bardzo fajnie widzieć wypełnioną gliwicką arenę. Fajnie, ze promowany jest sport. To już nie jest tylko patologia. Wielki szacunek, że zorganizowano turniej dla amatorów. Fajnie, ze oprócz tiktokerów, youtuberów czy innych instagramerów również mocno inwestuje się w sport - zwróciła uwagę Joanna Jędrzejczyk w studio na FAME MMA TV.
Zobacz także: To one skradły show na FAME MMA 11
- Ja jestem pod wrażeniem tego, jak to wszystko wygląda od strony produkcyjnej - dodał Mateusz Gamrot.
Te słowa jednych z najbardziej rozpoznawalnych polskich gwiazd MMA mogą szokować. Jeszcze kilka lat temu żaden przedstawiciel profesjonalnego sportu nie chciał mieć nic wspólnego z organizacją FAME MMA. Natomiast obecnie coraz więcej zawodowców spogląda w kierunku tychże gal.
Zobacz także: Szczęsna zachwyciła internautów