Już 15 maja odbędzie się gala FAME MMA 10. Jednym z pojedynków, który ma uświetnić tę galę jest pojedynek o pas federacji FAME MMA wśród pań. Zmierzą się w nim Kamila Wybrańczyk oraz Marta Linkiewicz. Stąd też nie dziwi, że niespełna dwa tygodnie przed tym pojedynkiem popularna "Kamiszka" jest w kluczowej fazie przygotowań do walki.
Zobacz także: Córka Małysza chwali się wakacjami
Co prawda, Wybrańczyk stoczy dopiero swój drugi pojedynek. Wcześniej na gali FAME MMA 9 pokonała "Zusje". Jednak to nie powinno stanowić dla niej większego problemu, bowiem sporty walki trenuje od lat. Dodatkowo, jej partnerem jest najpopularniejszy obecnie polski pięściarz - Artur Szpilka.
Okazuje się, że "Kamiszka" bierze przykład ze swojego narzeczonego. Nie słynie on z najlepszej obrony, a wiele akcji z jego pojedynków stało się wręcz legendami polskiej memosfery. Teraz natomiast podobnie dziurawą defensywą popisała się Wybrańczyk.
Zobacz także: Żona Krychowiaka kusi fanów
"Family business (tłum. rodzinny biznes)" - podpisała zdjęcie Kamila Wybrańczyk.
To porównanie momentalnie stało się hitem. Liczba polubień i komentarzy robi wrażenie. Natomiast swoją opinię wygłosił również sam Artur Szpilka, który dostrzegł, że i tak jego partnerka zachowała się w tej sytuacji o niebo lepiej niż on w przytoczonym pojedynku z Mariuszem Wachem.
"Misiuniu, ale Ty masz ręce wysoko. Nawet najlepszym się zdarza" - skomentował Szpilka.
Czy Kamila Wybrańczyk będzie miała lepszą obronę w pojedynku z "Linkimaster"? Przekonamy się o tym już 15 maja. Biorąc pod uwagę to jak nieprzewidywalna jest Marta Linkiewicz, można być pewnym, że emocji w tym starciu nie zabraknie.
Zobacz także: Wpadka Adamka na weseli córki
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.