Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 

Tragedia na S7. Kibice apelują do Lechii i Legii. Kluby zabrały głos

0

Przedstawiciele Legii Warszawa złożyli kondolencje rodzinom ofiar, które zginęły na drodze ekspresowej nr S7. W karambolu życie straciła czwórka dzieci. To kibice Lechii Gdańsk, którzy wracali z meczu ze stołeczną drużyną. Fani apelują do "Wojskowych" i trójmiejskiej drużyny. Chodzi o mecz charytatywny.

Tragedia na S7. Kibice apelują do Lechii i Legii. Kluby zabrały głos
Czy Legia i Lechia wspólnie upamiętnią ofiary karambolu na S7? (Facebook, Legia Warszawa, Policja)

Przypomnijmy, że w dramatycznym wypadku na Obwodnicy Trójmiasta zginęli Mikołaj, Nikodem, Tomek i Eliza. Dzieci wracały z meczu Legia Warszawa - Lechia Gdańsk, gdy w stojące w korku auta z impetem wjechała ciężarówka. 7 i 10-latek zginęli na miejscu. 9 i 12-letnie rodzeństwo zmarło w szpitalu.

Tragedia poruszyła społecznością kibiców z całej Polski. Kondolencje składali fani wspomnianej Lechii i Legii, ale też Widzewa Łódź, Lecha Poznań, Cracovii, Wisły Kraków, Pogoni Szczecin czy Jagiellonii Białystok.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ogromny karambol. Rannych jest ponad 60 osób
Śmierć kibica, jak śmierć brata. Ogromny żal. Wielkie wyrazy współczucia - pisali załamani kibice, którzy szczerze współczuli rodzicom zmarłych dzieci.

Do dramatycznych wydarzeń odnieśli się przedstawiciele Legii Warszawa. W mediach społecznościowych "Wojskowych" pojawiły się poruszające kondolencje.

Legia Warszawa z ogromnym smutkiem przyjęła wiadomość o śmierci czworga dzieci, młodych kibiców Lechii Gdańsk, do której doszło w wyniku karambolu samochodowego po zakończeniu meczu z naszą drużyną. Łączymy się w bólu z rodzinami i bliskimi ofiar tej ogromnej tragedii. Wszystkim pogrążonym w żałobie, całemu środowisku związanemu z Lechią Gdańsk składamy najszczersze kondolencje - możemy przeczytać na facebookowym profilu stołecznego klubu.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Kibice chcą meczu towarzyskiego. Kluby nie mówią "nie"

Fani obydwu drużyn docenili oświadczenie warszawskiego klubu. Pod wpisem zaczęły pojawiać się głosy sugerujące, że Legia Warszawa i Lechia Gdańsk powinny zorganizować mecz charytatywny na rzecz rodzin ofiar i osób rannych w wypadku.

To niezwykła inicjatywa, bo na co dzień fani tych zespołów nie darzą się sympatią. W obliczu tak wielkiej tragedii, podziały zostały jednak "zakopane".

Te dzieci przyjechały, aby oglądać nie tylko Lechię, ale Lechię z Legią. Miłym gestem byłoby, aby te dwie drużyny w wolnym czasie rozegrały mecz między sobą, a dochód przeznaczyli dla bliskich ofiar. Wiem, że życia nic nie zmieni, ale gesty są bardzo ważne - piszą kibice w komentarzach.

Zapytaliśmy przedstawicieli Legii Warszawa i Lechii Gdańsk, co sądzą o tym pomyśle. Nieoficjalnie słyszymy, że kluby są otwarte na taką inicjatywę. Problemem mógłby być termin (Legia gra nie tylko w Ekstraklasie, ale też w europejskich pucharach), aczkolwiek "temat jest bardzo interesujący i ciekawy". Na ten moment przedstawiciele Legii i Lechii nie kontaktowali się ze sobą, ale w niedługim czasie może się to zmienić.

Wiemy, że klub z Gdańska planuje też inne działania, aby upamiętnić pomoc rodzinom ofiar i poszkodowanym. Sondowane są możliwości organizacji zbiórki na meczach. Wiemy też, że kibice są aktywni w podpowiadaniu, jak upamiętnić najmłodszych fanów. Pomysł spotkania z Legią przewijał się wśród nich.

W meczu z Piastem Gliwice piłkarze wyjdą w czarnych opaskach. Uroczystości upamiętniające odbędą się też na meczu z Cracovią. Podkreślę, że jesteśmy otwarci na wszelkie inicjatywy kibiców - podkreślił w rozmowie z o2.pl rzecznik Lechii Gdańsk, Piotr Gadzinowski.

Dodajmy, że pogrzeby tragicznie zmarłych dzieci zaplanowano na najbliższy piątek i sobotę (25.10 i 26.10).

Marcin Lewicki, dziennikarz o2.pl

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić