O dramatycznym zdarzeniu poinformował brytyjski portal "Daily Star". Koń, którego dosiadał Tom Bellamy, upadł na trzecim okrążeniu wyścigu.
Momentalnie zajął się nim weterynarz. Następnie zwierzę zostało przewiezione do Liverpoolu na dalsze leczenie. Trenerka Emma Lavelle potwierdziła, że Eclair Surf zmarł w niedzielę rano.
Z przykrością informujemy, że Eclair Surf, który doznał kontuzji głowy w sobotę, przegrał walkę o życie. Na torze opiekował się nim pierwszorzędny zespół weterynarzy, zanim został przewieziony na Uniwersytet w Liverpoolu - przekazali organizatorzy w oświadczeniu.
Był niesamowicie wyjątkowym koniem, kochanym przez wszystkich. Będzie nam strasznie go brakowało - dodała trenerka Emma Lavelle, cytowana przez "Daily Star".
To drugie zwierzę, które zginęło w trakcie zawodów. Wcześniej kontuzji doznał koń Discorama, dosiadany przez Bryana Coopera.
Brytyjczycy podkreślili, że w ostatnich latach zainwestowano miliony funtów w badania i edukację weterynaryjną. To doprowadziło do zminimalizowania liczby śmiertelnych wypadków. Współczynnik zmalał o 1/3, do 0,18 proc.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.