Jak informują "Bild" 14-letni piłkarz zderzył się z rywalem w trakcie rozgrywanego w ubiegły weekend meczu z BW Alstedde. Chłopak zasłabł tuż po tym incydencie. Okazało się, że zdarzenia miało tragiczne konsekwencje - Irvin zmarł w czwartek.
Informacje o śmierci młodego piłkarza potwierdziła m.in. Borussia Dortmund. Jeden z najpopularniejszych niemieckich klubów w niedzielę zamieścił na swoim profilu w serwisie X komunikat, w którym złożył kondolencję rodzinie.
Borussia Dortmund opłakuje stratę 14-letniego młodszego zawodnika z dzielnicy Dortmund, który został tak poważnie ranny w kolizji podczas meczu piłkarskiego C-youth w ubiegły weekend, że kilka dni temu zmarł z powodu odniesionych obrażeń. Cała piłkarska rodzina w Dortmundzie jest zszokowana i głęboko zasmucona. Myślami jesteśmy z rodziną i wszystkimi bliskimi. - napisano.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na tragiczną śmierć młodego piłkarza zareagował lokalny rywal Borussii, ekipa Schalke. Na oficjalnym profilu drużyny udostępniono wpis Borussii, a także przekazano wyrazy współczucia bliskim chłopaka.
Szczere kondolencje z Gelsenkirchen. Przesyłamy wyrazy współczucia i dużo siły jego rodzinie i przyjaciołom - czytamy.
Bild poinformował w niedzielę, że klubu z Zagłębia Ruhry uczczą pamięć 14-latka minutą ciszy przed swoimi meczami. W ten sposób wszystkie zespoły z regionu okazały solidarność wobec ogromnej tragedii.
Po śmierci Irvina założono zbiórkę internetową, z której dochody mają zostać przeznaczone na organizacje pogrzebu chłopaka. W niedziele około godziny 20:00 zebrano ponad 14 600 euro. Kwota znacznie przerosła oczekiwania organizatorów zbiórki, których celem było uzbieranie 10 tysięcy euro.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.