Wtorek przyniósł niespodziewane wydarzenie w Sejmie. Grzegorz Braun, reprezentujący Konfederację, zachował się skandalicznie, gaszące świece na menorze chanukowej, znajdującej się na korytarzu. Użył do tego gaśnicy, czym złamał zasady bezpieczeństwa oraz współżycia społecznego.
Możesz przeczytać także: To z nim zawalczy Adamek w Fame MMA? "Wygrałbym przed czasem"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marszałek Sejmu, Szymon Hołownia, podjął natychmiastową decyzję w sprawie haniebnego czynu posła.
W Sejmie nie ma miejsca na antysemityzm, rasizm i agresję. Prezydium Sejmu ukarało posła Brauna maksymalnym wymiarem kary, jaki miało do dyspozycji. Ten skandaliczny czyn zasługuje na potępienie ponad politycznymi podziałami - przekazał w mediach społecznościowych, potwierdzając to także na konferencji prasowej.
Czyn Brauna wywołał olbrzymie poruszenie w mediach społecznościowych. Głos zabrał mistrz olimpijski w rzucie młotem, były poseł na Sejm, a obecnie trener Pawła Fajdka, czyli Szymon Ziółkowski. Swoim postem nie pozostawił żadnych złudzeń.
Dzisiejsze zdarzenie w Sejmie z udziałem posła Brauna dowodzi dobitnie, że kandydaci na posłów powinni przechodzić badania psychiatryczne - napisał.
Możesz przeczytać również: Problemy mistrza olimpijskiego. Postawiono mu poważne zarzuty
A w komentarzach pod wpisem kilku użytkowników portalu X (dawniej Twitter) przyznało mu absolutną rację. Wpisów o podobnym tonie i z podobnym przekazem było znacznie więcej. Czegoś takiego w polskim Sejmie chyba nie spodziewał się nikt.
Zobacz wpis Szymona Ziółkowskiego:
Ziółkowski został trenerem Pawła Fajdka w 2020 roku. Obaj współpracują zawodowo, a prywatnie znają się bardzo dobrze. Ta współpraca ma przynieść efekt na przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich w Paryżu, gdzie Fajdek postara się o powrót do wybitnej formy.
Możesz przeczytać także: Skandaliczne zachowanie sędziów. Wszystko działo się podczas meczu dzieci