Po inauguracji nowego sezonu La Ligi i niespodziewanym remisie Barcelony u siebie 0:0 z Rayo Vallecano, pojawiły się głosy, że Robert Lewandowski może mieć trudności z adaptacją w hiszpańskich rozgrywkach. "To nie Bundesliga" - dało się przeczytać we wpisach internautów.
Czytaj także: Rozstrzyga się przyszłość Ronaldo. Ważne słowa trenera
Okazało się jednak, że pesymistyczne nastroje wśród części fanów były przedwczesne i zupełnie niepotrzebne. Robert Lewandowski błyskawicznie pokazał, że w La Lidze będzie czuł się tak jak na niemieckich boiskach, czyli znakomicie.
Po sensacyjnym remisie na inaugurację w dwóch kolejnych meczach Robert Lewandowski strzelał po dwa gole, a jego Barcelona wygrywała kolejno 4:1 na wyjeździe z Realem Sociedad i 4:0 u siebie z Realem Valladoid. W obu tych spotkaniach kapitan reprezentacji Polski został wybrany piłkarzem meczu i już został liderem klasyfikacji strzelców rozgrywek.
Po tak kapitalnym meczu sezonu, Robert Lewandowski z miejsca stał się ulubieńcem miejscowych kibiców. Ci nie ukrywali już wielkiej euforii w momencie podpisania kontraktu z reprezentantem Polski, ale po jego golach, i to w takiej liczbie, radość jest jeszcze większa.
Z kapitalnej formy Roberta Lewandowskiego cieszą się również w samej Barcelonie. Polak bardzo często trafia do social mediów katalońskiego klubu. Oczywiście inaczej nie mogło być po niedzielnym meczu z Realem Valladoid, w którym Polak strzelał na 1:0 i 3:0 dla gospodarzy. Zwłaszcza druga bramka, strzelona piętką, była przedniej urody.
Czytaj także: Dziewczynka podbiegła do Lewandowskiego. Polały się łzy
Po popisie Lewandowskiego na Twitterze Barcelony zamieszczono następujący wpis: "Początek tygodnia jak" i dodano zdjęcie zachwyconego "Lewego". Tym samym wpis sugerował, że dzięki Polakowi dla wszystkich kibiców Barcelony tydzień zaczął się znakomicie. Post polubiło ponad 32 tys. internautów. Zobaczcie:
Czytaj także: Rywale zabrali głos. To zaboli Świątek
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.