Do incydentu doszło w czasie niedzielnego meczu ligi chorwackiej. W nim Dinamo Zagrzeb zremisowało 1:1 z Varazdinem. Do pojedynku doszło na Stadionie Andelko Heriaveca, który może pomieścić nieco ponad osiem tysięcy kibiców.
Konfrontacja z Dinamem Zagrzeb cieszyła się dużym zainteresowaniem na północy Chorwacji. Na trybunach było blisko osiem tysięcy kibiców i część z nich zainteresowała się bardziej dziennikarką Valentiną Miletić niż piłkarzami. Po zakończeniu meczu mężczyźni zaatakowali słownie blondynkę.
Incydent z wyzwiskami był transmitowany na żywo, ponieważ w tym samym czasie Valentina Miletić rozmawiała z Fabio Cannavaro, trenerem Dinama Zagrzeb. Chorwackie media cytują takie obelgi jak "piep**** Cię, kobieto".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Valentina Miletić nie udawała, że niekulturalni fani nie istnieją i skomentowała wydarzenie w transmisji. - Nie jest mi łatwo skupić się na czymkolwiek. Myślę, że słyszą Państwo, jak duży chaos zapanował w naszym studio. Nie była to najprzyjemniejsza część pracy, ale taki właśnie jest urok programów na żywo - mówiła dziennikarka.
Wyzwiska wobec Valentiny Miletić zagotowały Andelko Ketzmana, który wspólnie z ekspertami analizował mecz Varazdinu z Dinamem Zagrzeb. Postanowił on publicznie stanąć w obronie koleżanki z redakcji.
Czytaj także: Kibice są załamani. Gwiazda ignoruje naukę angielskiego
Właśnie dla takich włóczęgów istnieje ogrodzenie i nieprzypadkowo znajdują się po jego drugiej stronie. Niech powiedzą to samo kobietom w ich domach co powiedzieli naszej koleżance na stadionie. To nieudacznicy - mówił Andelko Ketzman.
Valentina Miletić zdobyła sławę ponad dekadę temu jako zwyciężczyni konkursu miss i modelka. Później trafiła do telewizji jako prezenterka. W życiu prywatnym tworzyła relacje ze sportowcami - piłkarzem Marko Livają i tenisistą Borną Coriciem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.