Chyba nawet najwięksi optymiści nie spodziewali się aż takiej dominacji Igi Świątek w tym sezonie. Na początku roku Polka awansowała do półfinału wielkoszlemowego Australian Open, a potem było juz tylko lepiej.
Czytaj także: Szok! Tak WTA podsumowało cudowną akcję Świątek
Wiosną 21-latka popisała się nieprawdopodobnym wyczynem. Od lutego do czerwca wygrała 37 kolejnych meczów, odnosząc w tym czasie zwycięstwo w sześciu ważnych turniejach. Świątek była najlepsza kolejno w Dosze, Indian Wells, Miami, Stuttgarcie, Rzymie i wielkoszlemowym Roland Garros.
Później raszynianka zmagała się z małym kryzysem formy, ale szybko go pokonała i w drugiej części sezonu znów zachwycała na korcie. Przede wszystkim wygrała swój trzeci wielkoszlemowy turniej, tym razem US Open. Do tego dołożyła finał turnieju w Ostrawie i zwycięstwo w zmaganiach w San Diego.
Tak kapitalne wyniki w tym sezonie zaowocowały zdecydowanym prowadzeniem Igi Świątek w światowym rankingu. Polka ma na swoim koncie ponad 10 tys. punktów, czyli dwa razy więcej niż druga w tym zestawieniu Tunezyjka Ons Jabeur. To prawdziwa przepaść.
WTA Finals. Co za warunki dla Świątek
Nie może zatem dziwić fakt, że Świątek będzie zdecydowaną faworytką turnieju WTA Finals, dla ośmiu najlepszych tenisistek sezonu, który od 31 października do 7 listopada odbędzie się w Stanach Zjednoczonych. Polka już przygotowuje się do tych zmagań i to w luksusowych warunkach.
Czytaj także: Zakłopotana Iga Świątek. "Za dużo za granicą"
Jak informuje "Super Express", najbliższe dni liderka światowego rankingu spędzi na Florydzie w luksusowej akademii IMG, której właścicielem jest agencja marketingowa IMG, od niedawna ściśle współpracująca z reprezentantką Polski.
W mediach społecznościowych można znaleźć zdjęcia akademii i nie ma wątpliwości, że Polka do ostatniego turnieju w tym sezonie będzie przygotowywać się w świetnych warunkach. Zobaczcie sami:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.