Iga Świątek w meksykańskim Cancun gra jak z nut, nie dając szans kolejnym rywalkom. W półfinale turnieju odprawiła z kwitkiem obecną liderkę rankingu WTA Arynę Sabalenkę. Polka wygrała 6:3, 6:2, a w poniedziałek w finałowym starciu zagra ze świetnie dysponowaną Jessicą Pegulą.
Co ważne, jeżeli Iga pokona Amerykankę, wróci na szczyt rankingu WTA. Zgodnie z planem organizatorów mecz ma rozpocząć się o godzinie 22:30 czasu polskiego.
Po pewnym zwycięstwie w półfinale Iga znalazła chwilę na szybki przegląd mediów społecznościowych. Około godziny 4 rano czasu polskiego (w Meksyku była wówczas 22:00) postanowiła docenić kunszt innych wybitnych sportowców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Świątek m.in. zareagowała na wpis Novaka Djokovicia na portalu "X". Serbski tenisista w weekend również miał powody do świętowania, gdyż w niedzielę wygrał turniej rangi ATP 1000 w Paryżu, w finale pokonując 6:4, 6:3 Bułgara Grigora Dimitrowa.
Iga nie przeszła obojętnie obok tego faktu i postanowiła pogratulować jednemu z najlepszych tenisistów w historii tej dyscypliny.
Drugie gratulacje, które tego dnia wysłała Świątek, były bardziej zaskakujące. Polska tenisistka zareagowała bowiem na wpis firmy On Running, zajmującej się produkcją butów do biegania. W niedzielę na profilu marki pojawił się post informujący o wygraniu przez kenijską biegaczkę Hellen Obiri nowojorskiego maratonu.
Jak się okazuje, powód gratulacji złożonych przez Świątek jest prosty. On Running to jeden ze sponsorów technicznych polskiej tenisistki, a z marką współpracuje również kenijska atletka. Co ciekawe, firma ma więcej powiązań ze światem tenisa, gdyż jednym z jej udziałowców jest słynny Roger Federer.