Jan Ullrich niegdyś był znakomitym niemieckim kolarzem. W 1997 roku zwyciężył w Tour de France, a w 2000 roku, w Sydney, zdobył dwa medale olimpijskie - w tym jeden złoty. W 2002 roku został zdyskwalifikowany na sześć miesięcy za doping. Przyznał się do jego stosowania dopiero 11 lat temu.
W międzyczasie wpadł w poważne kłopoty. Problemy dotyczyły uzależnienia od alkoholu i narkotyków. Spowodował też wypadek samochodowy pod wpływem alkoholu. Po latach leczenia wydawało się, że wrócił na dobrą drogę. Wyleczył się z depresji i wracał do normalnego życia.
Spotykam się z przyjaciółmi. Kocham moje dzieci. Moją rodzinę. Zapomniałam o tym wszystkim - mówił w jednej z rozmów.
Demony jednak powróciły. Jak poinformował szwajcarski "Blick", nawrót uzależnień spowodował, że Ullrich trafił do szpitala. Według doniesień mediów, tłem jego kolejnych problemów jest rozstanie z kubańską partnerką, Elizabeth Napoles.