Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Wskazał błąd. Gołota szczerze o pierwszej mistrzowskiej walce

7

Tuż przed walką Łukasza Różańskiego o mistrzostwo świata, Andrzej Gołota wrócił pamięcią do swojej pierwszej walki o pas. Popularny pięściarz szczerze wyznał, gdzie popełnił błąd w przygotowaniach do pojedynku.

Wskazał błąd. Gołota szczerze o pierwszej mistrzowskiej walce
Andrzej Gołota (PAP, Darek Delmanowicz)

Cóż to było za starcie. Chyba nawet najwięksi optymiści nie zakładali, że w sobotni wieczór walka o pas mistrza świata w wadze bridger potrwa niecałą jedną rundę. Łukasz Różański od razu jednak ruszył na rywala, zasypał go gradem ciosów i zadowolił tysiące polskich fanów.

Jeszcze przed końcem pierwszej rundy, gdy Alen Babić nie miał żadnego pomysłu, jak odpowiedzieć na kolejne ciosy rywala, sędzia przerwał pojedynek i przyznał zwycięstwo przez nokaut Różańskiemu. Tym samym po wielu latach przerwy Polska znów ma mistrza świata w boksie zawodowym.

Sobotnią galę w Rzeszowie i samą walkę Łukasza Różańskiego na żywo obserwował między innymi Andrzej Gołota, który niedawno przyleciał do Polski ze Stanów Zjednoczonych, gdzie mieszka na co dzień. Warszawianin był gościem w studiu TVP Sport, które na żywo transmitowało pojedynek Różańskiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tak wygląda w wieku 35 lat. Zdradziła receptę na niesamowitą figurę

Boks. Andrzej Gołota szczerze do bólu o swojej mistrzowskiej walce

Jeszcze zanim późniejszy mistrz świata wyszedł do ringu, Andrzej Gołota w studiu wrócił pamięcią do swojej pierwszej walki mistrzowskiej i szczerze przyznał, w jakim elemencie popełnił błąd.

Ja powiem szczerze. Pierwsze swoje podejście do pasa mistrzowskiego potraktowałem zbyt poważnie. Przegrałem, bo to była zbyt poważna walka dla mnie. Powinno bardziej się podchodzić na luzie. Trzeba ochłonąć i mądrze walczyć - powiedział szczerze Andrzej Gołota w rozmowie z Sylwią Dekiert, a jego słowa cytuje także portal sport.se.pl.

Pierwszą walką Andrzeja Gołoty o mistrzostwo świata w wadze ciężkiej było starcie z Lennoxem Lewisem w październiku 1997 roku. Polak został jednak znokautowany przez Brytyjczyka już w pierwszej rundzie. Słowa warszawianina w TVP wyjaśniają, dlaczego nasz reprezentant miał takie problemy z rywalem.

Autor: SŁ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić