Sean Strickland 10 września sensacyjnie pokonał Israela Adesanyę, zdobywając tym samym pas wagi średniej UFC. 32-letni zawodnik cieszy się też sporą sympatią wśród kibiców, na co wpływa nie tylko jego postawa w klatce, ale również barwna osobowość.
Strickland w poniedziałek zamieścił na swoim Instagramie krótki film, który z pewnością zaniepokoił jego fanów. Udostępnione przez zawodnika nagranie z domowego monitoringu przedstawia mężczyznę w czarnym płaszczu, który nagle pojawia się w kadrze, wchodzi na posesję Stricklanda i kryje się między jego samochodami.
Zawodnik UFC postanowił natychmiast skonfrontować się z intruzem. Strickland staje przed mężczyzną i kieruje w jego stronę trzymany w dłoni pistolet. Po chwili w kadrze monitoringu pojawia się inny samochód. W dalszej części nagrania Strickland prowadzi podejrzanie zachowującego się mężczyznę w kierunku pojazdu, który nadjechał, a w pewnym momencie posyła go na ziemię silnym pchnięciem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W swoim poście Strickland postanowił również wyjaśnić całą sytuację. Jak wynika z jego relacji, ubrany w czarny płaszcz mężczyzna wcześniej zaatakował kobietę, co zobaczył ochroniarz, który ruszył za nim w pościg. Pijany uciekinier postanowił z kolei skryć się na posesji mistrza UFC.
Facet był pijany i kopał dziewczynę, co zauważył ochroniarz. Agresor wskoczył do samochodu i odjechał. Ochrona pojechała za nim. Uciekający uderzył w krawężnik, całkowicie zniszczył oponę, przez chwilę jechał na feldze, po czym wyskoczył i próbował ukryć się w moim domu. Początkowo myślałem, że ukradł mój samochód. Mężczyzna został aresztowany - relacjonował przebieg sytuacji Strickland.