Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Wszedł do ringu w mundurze. Niesamowite sceny na gali bokserskiej

Do wyjątkowej sytuacji doszło w czasie sobotniej gali w Londynie. Ukrainiec Denys Berinczyk postanowił oddać hołd wszystkim poległym podczas rosyjskiej inwazji na jego ojczyznę. Do ringu wszedł w mundurze, a należący do niego pas mistrzowski wniósł Ołeksandr Usyk.

Wszedł do ringu w mundurze. Niesamowite sceny na gali bokserskiej
Denys Berinczyk wszedł do ringu w mundurze (GETTY, Mikey Williams/Top Rank Inc)

Denys Berinczyk swoją pierwszą zawodową walkę stoczył dopiero jako 27-latek. W debiucie zmierzył się z Tarikiem Madnim. Ukrainiec ani razu nie zaznał goryczy porażki.

W minioną sobotę 3 grudnia zmierzył się z Yvanem Mendym. Był to jego powrót do ringu po niespełna rocznej przerwie. Stawką pojedynku były pasy EBU i WBO International w wadze lekkiej.

Ukrainiec w mundurze wszedł do ringu. Towarzyszył mu Usyk

Berinczyk zaskoczył wszystkich przed walką. Wszedł do ringu w pełnym umundurowaniu wojskowym. W ten sposób postanowił oddać hołd wszystkim broniącym Ukrainy przed rosyjskimi najeźdźcami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Pogromca Najmana zabrał ukochaną na mundial

Przypomnijmy, że wojska Władimira Putina rozpoczęły niczym nieuzasadnioną inwazję na Ukrainę 24 lutego 20222 roku. Od tamtej pory w Ukrainie zginęły dziesiątki tysięcy ludzi, w tym wielu cywili. Rosjanie dopuścili się także licznych zbrodni wojennych.

Berinczykowi podczas walki towarzyszył Ołeksandr Usyk. Posiadacz czterech pasów mistrzowskich w wadze ciężkiej wniósł pas należący do jego rodaka.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Sama walka była zacięta. Berinczyk i Mendy stoczyli pojedynek trwający pełnych dwanaście rund i o wszystkim zadecydowała punktacja. Jednogłośnie sędziowie wskazali Ukraińca jako triumfatora.

W walce wieczoru zmierzyli się z kolei Tyson Fury i Dereck Chisora. "Król Cyganów" zdominował swojego przeciwnika, a sędzia przerwał pojedynek w 10. rundzie. Tym samym Fury obronił tytuł mistrzowski federacji WBC. Po pojedynku rzucił wyzwanie obecnemu w Londynie Usykowi. Gdyby doszło do ich pojedynku, zwycięzca zostałby niekwestionowanym mistrzem (wszedłby w posiadanie wszystkich pięciu pasów).

Autor: KOZ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zdecydowali się na zablokowanie Facebooka. Podali powody
Pilny apel policji. Szukają zaginionej Anity Hurbańczuk
Sprzedali zatrutą galaretę. Oto co grozi małżonkom
Rosyjskie drony zaatakowały. Mikołajów i Krzywy Róg pod ostrzałem
Kiedy siać koper? Nie zrób tego za wcześnie
Przygotowania do pochówku papieża? "Watykan ma swoje procedury"
Kontrole abonamentu RTV. Wiadomo w jakich godzinach pukają do drzwi
Zaginięcie Beaty Klimek. Policja przed domem Jana Klimka
Pożary w Japonii. Ponad 600 hektarów w ogniu
Leśnik: To nie są "biedne sierotki". Grożą za to surowe kary
Rowerzysta wjechał na pasy. Dramatyczne sceny
Pokazała zdjęcie z lasu. To polskie trufle. "Wreszcie się pojawiły"
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić