Paddy Pimblett z kolejnym zwycięstwem. Podczas sobotniej gali UFC w Londynie pokonał przez duszenie zza pleców Kazulę Vargasa. Dokonał tego już w pierwszej rundzie.
Po zakończeniu pojedynku zaskoczył wszystkich. Został zapytany o to, z kim chciałby stoczyć kolejną walkę. Chyba nikt nie spodziewał się takiej odpowiedzi ze strony Anglika.
Czytaj także: Legenda skoków dogoniła Stocha. Przejdzie do historii?
Z kim chcę walczyć? Z Markiem Zuckerbergiem. Chłopcze, walnę cię w głowę! Mam cię dość. Wiesz, co mam na myśli. Mam dość tego, że zamykasz moje konta na Instagramie - mówił zaraz po walce Pimblett.
Wszystko, co robię, to pomaganie organizacjom charytatywnym i pomaganie ludziom z problemami ze zdrowiem psychicznym. Jesteś najgorszym łobuzem na świecie. (…) Mark Zuckerberg to największy tyran na świecie - dodał.
Na reakcję fanów nie trzeba było długo czekać. Spora część kibiców domagała się, aby taki pojedynek doszedł do skutku. Niektórzy przewidywali nawet potencjalny wynik.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.