- Może mi zostać mniej niż rok życia - to szokująca wiadomość. Muszę walczyć tak długo, jak to możliwe. Wszyscy rozumieją, że jestem chory, wszyscy wiedzą, że mam raka. Ale muszę walczyć tak długo, jak to możliwe. Może w najlepszym wypadku zostanie mi rok życia, w najgorszym trochę mniej. Nie mogę mieć całkowitej pewności, ale lepiej o tym nie myśleć. Wszyscy wyobrażali sobie, że to rak i tak jest. Ale muszę z nim walczyć tak długo, jak to możliwe - powiedział na antenie radia P1 Sven-Goran Eriksson.
U legendarnego trenera jeden dzień zmienił całe życie. Po tym, jak zasłabł podczas biegu, okazało się, że przyczyną był udar. A badania wykazały w jego organizmie rozwijający się nowotwór trzustki (więcej TUTAJ).
Mimo nieuleczalnej choroby Eriksson walczy i nawet pokazuje się publicznie. Z tego powodu wesprzeć go postanowili legendarni piłkarze reprezentacji Anglii. Szwedzki szkoleniowiec podczas wywiadu dla kanału Channel 4 Sport miał okazję obejrzeć film, w którym hołd złożyły mu wielkie postaci futbolu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wzruszył się i uronił kilka łez
Wspomniany kanał opublikował już nagranie, na którym 76-latek oglądał wspomniany film. W nim wzięli udział Joe Cole, Paul Scholes, Michael Owen, Steven Gerrard, Gary Neville oraz Owen Hargreaves.
Przypomnijmy, że Eriksson prowadził reprezentację Anglii w latach 2001-2006 i miał okazję współpracować ze wspomnianymi gwiazdami. Gdy usłyszał emocjonalne przekazy od byłych podopiecznych, bardzo się wzruszył i nawet uronił łzy.
Gerrard nie może doczekać się już spotkania ze Szwedem, do którego dojdzie w sobotę, 23 marca, podczas Meczu Legend Liverpool FC - Ajax Amsterdam. Wówczas Eriksson spełni swoje marzenie i poprowadzi angielski klub (więcej TUTAJ).
Oprócz tego Gerrard, Scholes, Neville i Owen życzyli mu wszystkiego najlepszego. Z kolei Cole oraz Hargreaves oprócz tego dziękowali mu za wielką pomoc w karierze.
- Dziękuje za wszystko, co dla mnie zrobiłeś przez całą moją karierę i za wiarę we mnie, gdy wiele osób nie wierzyło. Właściwie zmieniłeś moją karierę i życie na wiele sposobów. Twoje wsparcie wiele dla mnie znaczyło i chciałem Ci życzyć wszystkiego najlepszego. Dużo miłości, bądź silny - brzmiały słowa ostatniego z wymienionych Anglików, które wywołały największe wzruszenie u szwedzkiego szkoleniowca.