Przypomnijmy, że sportowcy z Rosji i Białorusi będą mogli wystąpić na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku. MKOL nie dopuści tylko drużyn sportowych i zawodników powiązanych bezpośrednio z wojskiem reżimu Putina.
Podczas startów zakazane jest używanie barw i innych symboli narodowych tych krajów np. na strojach sportowych czy podczas ceremonii dekoracji. Z doświadczenia wiemy jednak, że sportowcy z wymienionych wyżej państw potrafią świetnie omijać takie "zakazy".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wymowny pokaz strojów dla rosyjskich sportowców
Czeski magazyn Reflex pokusił się o zaprojektowanie "strojów neutralnych", które mogliby wykorzystać Rosjanie i Białorusini. To niezwykle wymowny widok.
Czytaj także: Zamieszanie w PZPN. "Różnego rodzaju nieścisłości"
Dziennikarze z Czech proponują, aby sportowcy z kraju agresora, który napadł na Ukrainę, wystąpili w poplamionych krwią bluzach, spodniach, "zakrwawionych" dresach czy butach. Wiadomo, że stroje zostały zaprojektowane przy użyciu sztucznej inteligencji.
Sport jest powiązany z polityką, a przykład Rosji udowadnia to dobitnie. Putin wykorzystuje sportowców do promowania reżimu terrorystycznego. Sportowcy pomagają usprawiedliwić mu krwawą wojnę. Nie można do tego dopuścić - piszą dziennikarze magazynu Reflex.
Przypomnijmy, że ostateczną decyzję dotyczącą występu Rosjan na IO podejmą związki sportowe konkretnych dyscyplin. Międzynarodowa organizacja lekkoatletyczna (World Athletics, dawniej IAAF) podjęła już decyzję, że lekkoatletów z Rosji i Białorusi w Paryżu nie zobaczymy. Z pewnością na IO zobaczymy natomiast tenisistów z tych państw.