Zbigniew Boniek znany jest z dużej aktywności na Twitterze. Prezes PZPN lubi udzielać komentarzy na wiele tematów, także tych niezwiązanych ze sportem. W ostatnich dniach - w trakcie zgrupowania reprezentacji Polski - na jego koncie nie było jednak komentarzy, co dla wielu w środowisku piłkarskim było sporym zaskoczeniem.
Zbigniew Boniek w końcu przemówił
Po kilku dniach nieobecności, Zbigniew Boniek wrócił do komentowania na Twitterze. Szef PZPN zamieścił post po dwóch nie najlepszych występach kadry w Lidze Narodów. Podopieczni Jerzego Brzęczka przegrali z Holandią (0:1) i wygrali z Bośnią i Hercegowiną (2:1).
"Spokojnie... tylko spokojnie" - napisał Boniek na Twitterze.
Jego wpis odbił się szerokim echem w środowisku. Kibice zwracają mu uwagę, że "siedział cicho po porażce, a wyszedł dopiero na mównicę po zwycięstwie." Inni pytają o przyszłość Jerzego Brzęczka, domagając się radykalnych kroków.
Boniek był także gościem u Roberta Mazurka w porannym programie w RMF FM. Szef Polskiego Związku Piłki Nożnej dość nerwowo odpowiadał na wnikliwe pytania gospodarza programu. Aż ten w końcu rzucił do byłego piłkarza: "pan jest niesłychanie wrażliwy na własnym punkcie".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.